1.4 C
Sandomierz
wtorek, 19 marca, 2024
REKLAMA
MATERIAŁ WYBORCZYspot_img
MATERIAŁ WYBORCZYspot_img
Strona głównaSportMikołajkowy turniej karate w Opatowie. Trenowało ponad 80 młodych karateków

Mikołajkowy turniej karate w Opatowie. Trenowało ponad 80 młodych karateków

MATERIAŁ WYBORCZYspot_img

W Opatowie rywalizowali w mikołajkowym turnieju młodzi karatecy. Adepci tej sztuki walki z Opatowa i Ostrowca to wychowankowie trenera Grzegorza Swatka. Gościnnie zaprezentowali się karatecy z Ćmielowa. Najlepsi zostali nagrodzeni okolicznościowymi medalami i pucharami. Wszyscy otrzymali paczki od Mikołaja, od Grzegorza Gajewskiego i Marcina Słapka, burmistrzów Opatowa.

Inspiratorem i organizatorem sportowego wydarzenia był Grzegorz Swatek, trener Kieleckiego Klubu Karate Kyokushin sekcja Opatów. Szkoleniowiec posiada 3 dan. Sensei Swatek szkoli młodych adeptów karate już od 20 lat. Mówi, że ćwiczy od zawsze.

Trenuję wydaje mi się, że od zawsze. Zacząłem chyba jako 13 –latek. Jak tylko zdrowie pozwalało, to cały czas staram się być aktywny.

REKLAMA
PILKINGTON

W turnieju wzięło udział 86 młodych sportowców z Opatowa, Ostrowca i Ćmielowa.

Dzisiaj zrobiliśmy taki turniej, choć w zasadzie, to jest taki trening, ala turniej dla najmłodszych, żeby zobaczyli, poczuli troszkę adrenaliny, występowania na macie, troszkę rywalizacji i spotkanie z Mikołajem. To są moje grupy z Ostrowca i zaprzyjaźniona z Cmielowa. Dzisiaj było 86 osób. Sam jestem zszokowany.

Wydarzenie, które odbyło się w hali sportowej SP nr 2 w Opatowie podzielone było na dwa etapy. W pierwszym uczestnicy zmagań prezentowali techniki, które oceniali sędziowie. W drugim etapie zawodnicy walczyli między sobą.

Jest to zabawa, ale zawsze jest to rywalizacja. Czasami są wręcz i łzy. Myślę, że poziom mamy taki średniopolski. Nie odbiegamy. Jak jedziemy na zawody zdobywamy dobre miejsca, umiemy się pokazać.

REKLAMA

Zmagania były nagrodą za treningi ale też miały wymiar edukacyjny.

Pewna nagroda dla dzieciaków, czyli spotkanie z „Mikołajem”, paczki, a drugie, promowanie karate i troszkę zaszczepienie tej chęci do startowania. W tej chwili jest bardzo dużo zawodów. W zasadzie co dwa trzy tygodnie możemy jechać na zawody i żeby te dzieci nie bały się startować, nie bały się rywalizacji, nie bały się wyzwań, żeby umiały podjąć wyzwanie, nawet jak się nie uda.

Z prezentami pospieszyli też burmistrzowie Opatowa Grzegorz Gajewski i Marcin Słapek. Burmistrz Gajewski podkreślił, że samorząd cieszy się z każdych takich inicjatyw. Podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji turnieju.

Te dzieciaki chcą się ruszać. Z bada n wynika, że polskie dzieci są liderami jeżeli chodzi o przybieranie na wadze w Europie. To jest dosyć groźny trend, który jest specyficzny dla państw zamożnych, ale nie ma się z czego cieszyć. Takie imprezy jak dzisiejsza, takie inicjatywy szczególnie opatowskiego klubu karate kyokushin z Grzegorzem Swatkiem na czele powodują gromadzenie dużej ilości dzieciaków. Pięknie jest patrzeć jak te dzieciaki się ruszają, z uśmiechem rywalizują ze sobą i tym bardziej cieszy, że to dzieje się akurat w Opatowie. Wielkie słowa uznania dla organizatorów. Wielkie słowa uznania dla Grzegorza Swatka, dla innych, już dorosłych, którzy się angażują, poświęcają swój czas, energię i umiejętności dlatego żeby przekazywać tą wiedzę młodym pokoleniom.

Zdobywanie umiejętności z zakresu sztuk walki, w Opatowie staje się rodzinną specjalnością. Liczna grupa rodziców trenuje karate razem ze swoimi dziećmi. Tak jest w przypadku Artura Mazurka, oficera w KP PSP Opatów, który na zawody przyszedł ze swoim synem.

Z synem Maciej Mazurkiem. Sam przyszedłem bo czynnie ćwiczę karate od jakiegoś czasu, od około 4 lat. Zacząłem razem z nim. On zaczynał jak był dużo młodszy, to dlatego zacząłem ja, bo on by nie chciał chodzić. Teraz już chodzi sam, nawet jak ja nie chodzę. 

Artur Mazurek podkreślił, że treningi pozwalają mu utrzymać kondycję fizyczną i pozytywnie wpływają na jego zdrowie.

Nie wiedziałem, że karate jest ważne dla ogólnego rozwoju organizmu, że to tak pomaga w zdrowiu.

Łukasz Bień, strażak z KP PSP w Opatowie na turnieju zameldował się z synem Szymonem.

Dziś pojawiłem się z młodszym synem. Starszy syn uczęszczał na zajęcia wiele lat temu, ale potem poczuł miłość do piłki nożnej i wiele lat trenował w OKS-ie. Na szczęście pałeczkę przejął młodszy syn, z którym ja teraz chodzę na treningi.

Łukasz Bień zaproponował synowi treningi karate również dlatego, że mogli razem ćwiczyć.

To jest jedno z zajęć w których mogliśmy brać udział obydwaj. Trudno byłoby nam razem grać w piłkę gdzieś w klubie. Tutaj uczęszczają całe rodziny, dziewczyny, chłopcy razem z rodzicami. Fajnie razem się trenuje

Strażak z Opatowa chwali sobie zajęcia prowadzone przez Grzegorza Swatka.

Bardzo ogólnorozwojowe ćwiczenia są tutaj. Ja osobiście Odkryłem w swoim ciele wiele mięśni o których istnieniu nie wiedziałem wcześniej. Dużo rozciągania, stretchingu ale też jest mnóstwo ćwiczeń typowo siłowych, typu pompki. 

REKLAMA
NOVIS24PL
0 0 votes
Ocena artykułu
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

ZOBACZ TAKŻE

spot_img
Jerzy Strzyż | j.strzyz@stv.info
Jerzy Strzyż | j.strzyz@stv.infohttps://stv.info/
Dziennikarz STV.INFO. Z mediami związany prawie całe życie. Przez kilkanaście lat redaktor naczelny "Wiadomości Świętokrzyskich"
REKLAMA
NOVIS24PL
REKLAMAspot_img

OBSERWUJ NAS

8,635PolubieniaLubię to
173ObserwującyObserwuj
1,590SubskrybującySubskrybuj
REKLAMA
SlawomirGagorowski

Z TEGO TYGODNIA

Sandomierz
zachmurzenie duże
1.4 ° C
2.3 °
0.9 °
91 %
0.5kmh
100 %
wt.
6 °
śr.
8 °
czw.
11 °
pt.
7 °
sob.
7 °

NAJPOPULARNIEJSZE

REKLAMA
NASTERNAK

OSTATNIE KOMENTARZE