To prawdopodobnie niedopałek papierosa doprowadził do pożaru budynku remizy w Rosochach, w gminie Opatów, w którym mieściła się także wiejska świetlica. Obiekt wymagał będzie gruntownego remontu. Z wstępnych szacunków wynika, że koszt odbudowy wyniesie ponad 200 tys. zł. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Strażacy opanowali pożar w 2,5 godz. W niedzielę w świetlicy odbywała się uroczystość rodzinna.
Jaka była przyczyna pożaru nie wiadomo. Przypuszcza się, że to był niedopalony papieros, wrzucony do drewnianej donicy, stojącej w bliskiej odległości od budynku.
Jako, że teren jest otwarty i każdy mógł wejść na działkę, nie można jednoznacznie stwierdzić, że tlące się niedopałki wrzucili do donicy uczestnicy uroczystości. Obiekt nie był monitorowany.
Spłonęła część elewacji, więźby dachowej i pokrycia dachowego. Pomieszczenia i ocieplony strop zostały zalane wodą. Budynek wymaga gruntownego remontu. Na szczęście był ubezpieczony.
Pożar w Rosochach nie ograniczy możliwości nieodpłatnego korzystania z wiejskich świetlic. Nadal będzie można organizować w nich okolicznościowe uroczystości.
Uszkodzona przez ogień część budynku z pomocą strażaków została do czasu remontu nakryta plandeką.