Służby wyjaśniają dlaczego osunęła się ziemia w pobliżu kopalni Dziewiątle w gminie Iwaniska. Życie na tym terenie powili wraca do normy. Fachowcy podpinają nitkę wodociągu, energetycy robią przyłącze z drugiej strony. Wydobycie ma wznowić kopalnia.
Osuwisko, które ma około 200 metrów długości i kilkanaście metrów głębokości nie powstało od razu. Grunt powoli się dzielił. W miniony czwartek najpierw powstała głęboka, niezbyt szeroka szczelina –opowiada jeden z mieszkańców wsi Dziewiątle, który chce pozostać anonimowy. Po południu systematycznie się powiększał. Aż około 22 z minutami ziemia się rozsunęła niszcząc drogę, wodociąg, światłowód. Jaka była przyczyna tej katastrofy, na razie możemy tylko spekulować. Przyczyny będą znane po zakończeniu prac specjalnie powołanej w tym celu komisji.
Potężna siła oprócz głębokiej wyrwy w gruncie, przesunęła drogę o kilka metrów. Trakt ten łączył Dziewiątle z Łagowicą Nową i był też skrótem do Łagowa. Zdaniem burmistrza Iwanisk droga nie może zostać odbudowana w tym samym miejscu.
Mieszkańcy kilkunastu domostw zostali pozbawieni wody. Samorząd dostarczał ją beczkowozami, a pitną w butelkach. Gmina doprowadziła wodę z drugiej strony.
Ze skutkami katastrofy na miejscu zapoznali się wojewoda, starosta opatowski. Samorząd Iwanisk liczy na pomoc z ich strony.
Jak zwykle bywa w takich sytuacjach pojawił się problem wypłaty odszkodowań.
Na odpowiedź jakie przyczyny spowodowały osuniecie się ziemi, poczekamy jeszcze trochę. Zapewne nie będzie ona jednoznaczna. Ciekawą teorię przedstawił jeden z mieszkańców Dziewiątli, który przypomniał, że ten teren jest usłany źródłami wody i to może być jedną z przyczyn osunięcia się gruntu.
