W środę w WSD w Sandomierzu odbył się już po raz 22. Dzień Otwartej Furty. Wyjątkowy dzień rozpoczął się od mszy świętej, której przewodniczył rektor sandomierskiego seminarium ks. Michał Powęska. Po nabożeństwie organizatorzy zaprosili gości do ogrodów, gdzie czekało na nich mnóstwo atrakcji. Był grill, pyszny bigos, koncerty, zmagania piłkarskie, gry, zabawy.
Oprócz modlitwy, zabawy, zwiedzenia budynku seminarium była też okazja porozmawiać z klerykami. Dariusz Cichoń, alumn 5. roku WSD w Sandomierzu pochodzący z parafii Spie na podkarpaciu wybrał seminarium bo poczuł powołanie ale szukał także odpowiedzi na nurtujące go problemy.
Codzienność kleryków wbrew pozorom nie jest szara i monotonna.
W środę do WSD w Sandomierzu zjechali starsi i młodsi razem ze swoimi parafialnymi duszpasterzami. Dla wikariusza parafii w Iwaniskach była to sentymentalna wizyta.
Krystian i Piotr ze Skopania przyjechali do Sandomierza pograć w piłkę, pomodlić się. Obaj nie wykluczają wstąpienia w stan kapłański.
Środowy piknik w ogrodach seminarium duchownego dał okazję do spotkania się osób z różnych części sandomierskiej diecezji.
Ksiądz rektor podziękował wszystkim, którzy wnieśli wkład w organizację dnia otwartej furty.
Podsumowaniem XXII dnia otwartej furty była koronka do Bożego Miłosierdzia.