Nie było niespodzianki w obsadzie stanowisk w zarządzie i radzie powiatu sandomierskiego. Zgodnie z umową koalicyjną zawartą pomiędzy Polskim Stronnictwem Ludowym, Przyjaznym Samorządem i Naszym Regionem, starostą został Marcin Piwnik, a przewodniczącym rady Bogusław Mrozowski.
Pierwsza sesja pokazała, że obrady nie będą przebiegały w sielskiej atmosferze, a na pewno nie będą krótkie. Radni powiatowi zafundowali sobie i pozostałym uczestnikom sesji ponad 3 godzinny spektakl, podczas którego mnożyły się krótsze lub dłuższe przerwy związane z przeprowadzeniem wyboru władz powiatowego samorządu.
Po akcie ślubowania wybrano prezydium rady. Tomasza Huka na tym stanowisku zastąpił Bogusław Mrozowski z Naszego Regionu, który wygrał rywalizację z Krzysztofem Kandeferem z PiS. Pierwszego poparło 11 radnych, drugiego 7.
Nowy przewodniczący podkreślił, że w samorządach jest zbyt dużo polityki, a to nie sprzyja dobrej, solidnej pracy dla dobra lokalnej społeczności. Mrozowski jest optymistą, że z biegiem czasu „polityka” zostanie przesunięta na plan dalszy.
Wiceprzewodniczącymi rady zostali Witold Stefaniak z Przyjaznego Samorządu, którego poparło 11 radnych oraz Zdzisław Nasternak z PSL z dziesięcioma głosami poparcia.
Nowym – starym starostą został Marcin Piwnik z PSL, którego poparło 11 radnych. Jego kontrkandydat Waldemar Maruszczak z PiS zyskał uznanie u 6 radnych. Starosta Piwnik zapewnił, że teraz przed wszystkimi bez względu na polityczne barwy praca dla powiatu i jego mieszkańców.
Radni zaakceptowali zaproponowanych przez Marcina Piwnika kandydatów na członków zarządu.
Lider opozycyjnego klubu PiS Marek Kwitek zadeklarował współpracę z ekipą rządzącą.
Pierwszą sporną kwestią była procedura głosowania. Marek Kwitek skądinąd słusznie zauważył, że na kartach do głosowania na członków zarządu nie można zaznaczyć głosu „przeciw”. Po debacie głosowano na wcześniej przygotowanych kartach, bo ich treść była zgodna ze statutem.
Marek Jońca z PiS nie złożył ślubowania i nie mógł głosować, bo w momencie sesji rady powiatu był jeszcze członkiem sejmiku.















