W niedzielę Sandomierz stał się stolicą zakochanych, a to za sprawą Jarmarku Walentynkowego na który składało się kilka wydarzeń powiązanych ze świętem przypadającym na 14 lutego. Na placu wokół ratusza królowały stoiska z biżuterią, rękodziełem, regionalnymi produktami takimi jak sery, miody, ciasta, żywe kwiaty i wszechobecne balony w kształcie serc.
Stoiskom towarzyszyły występy artystyczne harcerzy, zuchów i uczniów sandomierskich szkół.
Rodzice artystów nie tylko z zapartym tchem oglądali występy swoich pociech ale także zapewniali, że skorzystają z przygotowanych atrakcji.
Koncertowa publiczność podkreślała, że miłość winna być wyrażana codziennie, nie tylko raz w roku.
Burmistrz Niedźwiedź balonami w kształcie serc obdarował uczestników spotkania na rynku.
Nastrój i klimat miejsca skłoniły burmistrza Sandomierza do aktywnego włączenia się we wspólne śpiewanie.
Prowadzona była zbiórka na leczenie Amelki Wiatrowskiej z Opatowa, dziewczynki która zmaga się z zespołem Retta.
Liczna armia jest potrzebna bo i potrzeby są niebagatelne. Na skuteczne leczenie Amelki w USA, potrzeba około 10 mln zł. Dotychczas zebrano około 10 procent tej kwoty.
O ciasta i inne pyszności zadbało tym razem koło gospodyń z Rożek w gminie Obrazów.
Panie ze Stowarzyszenia Kultury Ziemi Sandomierskiej częstowały pyszną gorącą czekoladą z bitą śmietaną.
Celebrowanie wydarzenia „Zakochaj się w Sandomierzu” dopełniły koncerty, spacery, darmowe bilety na Białym Orliku i w autobusach komunikacji miejskiej nr 2 i 5.













