W sobotni wieczór Plac 3 Maja w Sandomierzu zdominowali miłośnicy tańca. Z zaproszenia burmistrza miasta i SCK skorzystało całkiem liczne grono mieszkańców królewskiego grodu.
Ubiegłoroczne spotkania taneczne na Placu 3 Maja pokazały, że to była dobra inicjatywa. Mieszkańcy byli zadowoleni i stąd decyzja o kontynuowaniu tej formy rozrywki.
Z tej oferty skorzystały osoby w różnym wieku, choć przeważali seniorzy, dla których była to też bardzo dobra okazja do wyjścia z domu.
Grażyna Szklarska ceni sobie zabawę na świeżym powietrzu. W roku ubiegłym była na trzech potańcówkach i nie mogła się doczekać tegorocznej edycji wspólnej z mieszkańcami zabawy.
Nie tylko Grażyna Szklarska chwaliła potańcówki. Przed naszą kamerą zachwalali je pozostali uczestnicy.
O to by uczestnikom humory dopisywały i rzucali się w wir tańców zadbał DJ Qubuś.
Jakub Zieliński przyznał, że łatwiej rozkręcić zabawę z udziałem starszego pokolenia.
W sobotę Jakub Zieliński w świat muzycznych hitów i dobrej zabawy porwał wszystkie grupy wiekowe.











