W klimatycznej pełnej muzyki i atrakcji przestrzeni parku przy ruinach zamku odbyła się kolejna edycja Nocy Świętojańskiej w Rytwianach. Wydarzenie przyciągnęło licznych fanów artystyczno-kulinarno-rozrywkowych doznań. Świętowano też rocznicę powołania do życia Gminnego Centrum Kultury. Były świetne sceniczne popisy, pyszne jadło oraz dobra zabawa i zgodnie z tradycją wicie wianków
Podczas Nocy Świętojańskiej nie mogło zabraknąć wicia wianków. O powrót do tej pięknej tradycji zadbały panie z KGW „Dworscy Sichowianie” z Sichowa Dużego. Niestety panie, które umiejętność wicia nabyły od swoich mam stwierdziły, że tradycja wicia powoli zamiera.
Zdaniem specjalistek od wianków najtrudniejszą o dziwo rzeczą jest …zbieranie kwiatów.
Samo wicie nie jest trudną sztuką, a jak symbol nocy świętojańskiej będzie się prezentował i z jakich elementów zostanie wykonany to indywidualny kunszt artysty.
Sztuce tworzenia wianków bacznie przyglądały się Nikola i Maja. Mimo młodego wieku dziewczyny wykazały się niemałą wiedzą o rytuałach związanych z nocą świętojańską i dają nadzieję, że ta ludowa tradycja nie zaginie zupełnie.
Z przytupem i z okazałym tortem jubileusz powstania świętowało Gminne Centrum Kultury.
Wspólnie z Jubilatem postanowił poświętować chór „Alema 8”, którego członkinie wystąpiły na scenie w kreacjach przygotowanych specjalnie na „sobótkowe” obchody.
Najmłodsze koło gospodyń w gminie Rytwiany zadbało o kulinaria. Dla nich Noc Świętojańska w Rytwianach była swoistym poligonem doświadczalnym.
Świętowanie w parku zakończyła potańcówka.









