Wystawę „Cukrownicy – bohaterowie naszej niepodległości” można oglądać w Domu Kultury we Włostowie. Na kilkunastu planszach przedstawione są sylwetki osób związanych z cukrownictwem i szeroko pojmowaną walką o niepodległość Polski. Ekspozycję przygotowała Izba Pamięci Cukrownictwa w Częstocicach.
Wójt Lipnika Andrzej Grządziel przyznał, że Włostów i jego mieszkańcy zasługują na upamiętnienie.
Włostów to miejscowość z ponad 100 -letnimi z tradycjami cukrowniczymi. Wystawa jest bardzo potrzebna by pokazać ludziom jak to funkcjonowało, nie tylko w skali Włostowa, ale i w skali Polski.
Trzeba pokazać młodzieży czym były cukrownie, czym była cukrownia we Włostowie, Częstocicach, jaką odgrywały rolę wśród okolicznych rolników. Pamiętajmy, że oprócz cukrowni powstawały budynki dla kadry inżynieryjnej, kadry dyrektorskiej, zarządzającej ale też dla pracowników. Ci ludzie mieli pewien poziom wykształcenia, poziom wiedzy technicznej, technologicznej.
Historyk, regionalista Waldemar Brociek przypomniał okoliczności powstania wystawy, której część przywędrowała do Włostowa oraz okoliczności w jakich zbudowana została cukrownia we Włostowie.
W 2021 roku otworzyliśmy w Izbie Pamięci Cukrownictwa w Częstościach wystawę poświęconą osobom związanym z cukrownictwem, którzy walczyli o niepodległość Polski. To była wystawa pt. Cukrownicy bohaterowie naszej niepodległości. Dotyczyło to zarówno osób, które bezpośrednio pracowały w cukrowniach, także tych którzy byli członkami zarządów cukrowni, Banku Cukrownictwa w okresie międzywojennym. Związani byli nie tylko z walką zbrojną, ale także z innymi działaniami mającymi na celu wzrost gospodarczy Polski. Ta wystawa jest od powstania listopadowego aż do II wojny światowej. Pokazuje różne działania podejmowane w tym czasie, pokazuje sylwetki tychże cukrowników ich losy i wpływ jaki wywierali na życie polityczne, gospodarcze kulturalne tych ziem. Cukrownie były siedliskiem życia społecznego, kulturalnego. Przy cukrowniach powstawały szkoły. Np. pierwsza szkoła w Częstocicach powstała przy cukrowni w 1885 roku. Powstawały ochronki czyli przedszkola. Felczer lekarz byli zatrudniani przez cukrownię. Powstawały straże pożarne. Jak powstawała straż pożarna to często i orkiestra. Były zespoły teatralne, biblioteki, zespoły sportowe.
Upamiętnione zostały sylwetki Henryka Łubieńskiego i Michała Karskiego, osób związanych z cukrowniami Częstocice i Włostów.
Andrzej Grządziel stwierdza, że należy przygotować wystawę z wykorzystaniem pamiątek obrazujących dzieje cukrowni, a będących w posiadaniu mieszkańców Włostowa i okolicznych miejscowości.
Myślę że jest to najwyższy czas aby poprosić mieszkańców Włostowa którzy, mają przedwojenne, powojenne, wojenne zdjęcia. Może byśmy podobną wystawę zrobili w oparciu o materiały osób, którzy w cukrowni pracowali i mają fotografie.
Wójt Lipnika żałuje, że cukrownia już nie przerabia buraków na cukier. Dodaje, że nad powiatem opatowskim chyba wisi jakieś fatum, bo ostał się tu tylko jeden zakład – cementownia w Ożrowie.
Mnie jest żal każdego zakładu. który był. a którego nie ma. Tak się nieszczęśliwie stało, że w powiecie opatowskim jedynym zakładem który się ostał. to Cementownia Ożarów. Była Wólczanka -upadła, Modilana – upadła, cukrownia upadła. Nie wiem jakieś fatum wisi nad tym powiatem, że nie potrafimy tego dobrze zagospodarować. Pamiętajmy, że w tym powiecie była masa zakładów, które świetne rzeczy robiły, a dziś co nam zostało. Właściwie krówka opatowska jako znak towarowy. Spółdzielnia miała znacznie większy zakres produkcji niż ma obecnie. Mnie jest żal wszystkiego. To są wielkie wielkie straty.
W najbliższym czasie instytucje kultury gminy Lipnik przygotują wystawę twórczości Zygmunta Niewiadomskiego.
