To już kilkadziesiąt lat trwa odbudowa, a w zasadzie budowa basenu na Kani w Opatowie. Niegdyś uwielbiane przez mieszkańców kąpielisko zostanie oddane do użytku na sezon letni 2023 r., zapewnia burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski.
– Budowa basenu na Kani to jedna z najważniejszych inwestycji w tej kadencji, bardzo potrzebna mieszkańcom –mówi Grzegorz Gajewski, burmistrz Opatowa. – Mamy piętrzące się schody jeśli chodzi o basen i oczyszczalnię ścieków. Otworzyliśmy oferty na budowę basenu. Liczyliśmy, że inwestycja będzie kosztowała około 8,5 mln zł jak wynikało z kosztorysów . To co się dzieje w gospodarce, potężna inflacja i niepewność cen po stronie wykonawców, spowodowały, że wpłynęły tylko trzy oferty. Najniższa z nich opiewa na 10,5 mln zł, dwie następne to oferty oscylujące po około 14 mln zl.
Samorząd sprawdza czy firma która złożyła najniższą ofertę spełnia warunki by zrealizować inwestycję. Oby się nie powtórzyła sytuacja z poprzednim przetargiem, kiedy to firma złożyła ofertę budowy na niecałe 6 mln zł.
Ta firma wystartowała też w drugim przetargu, tylko tym razem za ten sam projekt chciała14 mln zł.
Jeśli firma która wygrała przetarg na budowę basenu za 10,5 mln zł spełni warunki określone w przetargu gmina zawrze z nią umowę na realizację inwestycji w systemie „zaprojektuj i zbuduj”.
– Zawrzemy umowę i znajdziemy brakujące 2 mln zł –stwierdził burmistrz Opatowa. – Basen zostanie otwarty na sezon letni 2023 r.
Burmistrz Gajewski zapewnia, że termin oddania obiektu do użytku nie ma nic wspólnego z wyborami które zaplanowane są na jesień tego samego roku.
– Nie traktuję tego jako kampanii wyborczej. Tak po prostu poukładały się terminy. Gdyby to udało się przeprowadzić wcześniej, to byśmy to zrobili. Nie mamy gdzie odwlekać, bo lato 2023, to ostatni czas na rozliczenie środków unijnych, które otrzymaliśmy –powiedział burmistrz Gajewski.
(JAZ)