Tomasz Staniek, lider PiS w powiecie opatowskim podziękował wyborcom za udział w niedzielnym święcie demokracji i oczywiście za oddane głosy na jego ugrupowanie. Tych głosów do rady powiatu Prawo i Sprawiedliwość uzbierało prawie 10 tys., a to przełożyło się na 9 mandatów. Taka liczba radnych pozwoli PiS na samodzielne rządzenie powiatem.
Tomasz Staniek stwierdził, że nie będzie zmian we władzach. Należy domniemywać, że na stanowiskach starostów pozostaną T. Staniek i M. Jalowska, a członkami zarządu K. Żółtek i M. Wolański. Zmiana powinna nastąpić w przypadku Andrzeja Gajka, bo ten nie został wybrany radnym. Kto zostanie piątym członkiem zarządu, zdecydują radni PiS. Zmiany zajdą w prezydium rady. Bożena Kornacka nadal będzie kierować obradami najwyższego gremium w powiecie. Zmienią się zastępcy, bo Adam Rozszczypała i Agnieszka Łuba-Mendyk nie są radnymi.
Podczas konferencji prasowej były i przyszły starosta słowa podziękowania skierował także do kandydatów z PiS, którzy byli radnymi, a do rady się na tę kadencję nie dostali. Staniek pogratulował wszystkim ubiegającym się o mandaty, a szczególnie tym, którzy je otrzymali. Kandydat na starostę nowej kadencji podkreślił, że cieszy się z układu sił w radzie. Najbardziej zadowolony jest z różnorodności organu kontrolno-uchwałodawczego i z obecności w nim ludzi młodych, którzy dopiero zaczynają przygodę z lokalną polityką.