Piotr Jasztal najszybciej przebiegł 10 km trasę ze Staszowa do Wiśniowej i tym samym wygrał 6. edycję „Biegu do serca Kołłątaja”. Wśród „kijkarzy” równych sobie nie miał Jakub Tomczyk. Nie mniej zacięte biegowe boje toczyli na krótszych dystansach uczniowie szkół z gminy Staszów.
Władze gminy Staszów starają się by rocznicowych wydarzeń związanych z uchwaleniem konstytucji z 1791 roku było jak najwięcej i były atrakcyjne ze względu chociażby na to, że na terenie gminy w Wiśniowej jest serce Kołłątaja.
Zwycięzca biegu głównego Piotr Jasztal podkieleckich Domaszowic, przyznał że nie był to spacerek, a i pogoda nie ułatwiała biegania.
Podobne zdanie o warunkach w jakich przyszło rywalizować miał zwycięzca marszu nordic walking. Dla Jakuba Tomczyka był to 3. start w marszu do serca Kołłątaja i trzecia wygrana.
Uczestnicy zmagań przyznali, że przyjechali do Staszowa także dla rywalizacji.
Wielką frajdę z udziału w sportowej rywalizacji i osiągniętych wyników mieli uczniowie szkół podstawowych.
O kulinaria zadbały jak zwykle niezwodne koła gospodyń wiejskich.
Dla „Wisienek” z Wiśniowej przygotowanie stoiska było obowiązkiem.
W sumie, główny dystans pokonało prawie 140 biegaczy i chodziarzy.
Sportową rywalizację, którą zwieńczyły piknik, koncert muzyki klasycznej i potańcówka zorganizowali: samorząd gminy Staszów i Stowarzyszenie „Aktywna Kraina”.
