Podopieczni trenera Bandosza tak jak przypuszczaliśmy wygrali konfrontację z Polesiem. O ile wygrana cieszy, to już mniej stracone bramki. Właśnie od utraty gola już 3 min. zaczęli niedzielny mecz piłkarze Hubala. Na szczęście w ciągu 5 min trafili trzy razy do bramki rywala. Niestety w 34 min. gospodarze podczas wyprowadzania piłki popełnili błąd, który skrupulatnie wykorzystali przyjezdni. Na przerwę Hubal schodził z jednobramkowym prowadzeniem.
Drugie 45 min. było już zdecydowanie lepsze w wykonaniu gospodarzy. Przewagę udokumentowali dwoma trafieniami, nie pozwalając gościom na zdobycie bramki.
Piłkarze Polesia pod koniec spotkania kontestowali decyzje arbitra, uznając, że są wobec nich krzywdzące i w 85 min. opuścili murawę.
Warto odnotować 3 bramki grającego trenera Hubala Michała Bandosza.
Wygrana pozwoliła awansować drużynie z Linowa na 6.miejsce w ligowej tabeli.
Hubal Linów – Polesie Wiązownica 5:2 (3:2)
0:1 Mirek 3’
1:1 Małecki 12’
2:1 Żyłka 14
3:1 Bandosz 17’
3:2 Maciąg 34’
4:2 Mazgaj (samb.) 48’
5:2 Bandosz 60’
Hubal: Barszcz, Kaczmarski, Maciąg, Małecki (78’ Filipek), Mazur (46’ B. Ryfka), Żyłka, Filipek, Maziarz (67’ Gaweł), Mazurkiewcz, Bandosz, (67’Mianowany), Ł. Ryfka (65’ Szynkowski)




