W Dwikozach już po raz kolejny w minioną niedzielę odbył się świąteczny kiermasz, który na parking miejscowego marketu przyciągnął naprawdę wielu zainteresowanych. Kiermasz Świąteczny w Dwikozach odbywa się już po raz kolejny i za każdym razem cieszy się sporym powodzeniem i zainteresowaniem zarówno wśród wystawców jak i kupujących.
To bardzo ważne, aby spotkać się i naleźć na te spotkania czas w tym przedświątecznym zabieganiu przyznaje nam Marek Łukaszek, wójt gminy Dwikozy. Jak dodał widać przez duże zainteresowanie kiermaszem sens jego organizacji.
W niedzielę do zdobycia w tym miejscu było wszystko, co potrzebne do organizacji świątecznych smakołyków. Były jaja, które rozchodziły się jak świeże bułeczki, strucle makowe, ciasta, pierogi i uszka. Pojawiły się tam takie przysmaki jak własnoręcznie upieczony chleb i zakwasy na barszczyk świąteczny.
Dużym powodzeniem na poszczególnych stoiskach cieszyły się również pierogi i uszka, te oczywiście w wigilijnym wydaniu. Z kapustą i grzybami.
Na tym przedświątecznym kiermaszu można było zakupić również choinki, stroiki i bożonarodzeniowe ozdoby. Także te wyjątkowe takie jak np. chatki z piernika, z którymi swoją przygodę Pani Iwona zaczęła trzy lata temu.
To, aby taki kiermasz zorganizować narodziło się w głowach radnych i wójta Gminy Dwikozy, Marka Łukaszka, który co roku już jak przyznał kupuje tutaj smaczne i swojskie produkty, jakie pojawiają się u niego na świątecznym stole.
Na wszystkich przybyłych w ten dzień do Dwikóz czekała miła, słodka niespodzianka rozdawana przez Świętego Mikołaja w asyście dwóch śnieżynek.