W piątkowy wieczór (3 stycznia) w przydrożnym rowie zakończyli jazdę w okolicy nowego ronda na K-74 w miejscowości Adamów, gmina Opatów, dwaj mieszkańcy gminy Sadowie. Na szczęście ucierpiał tylko samochód.
Na miejscu pracowali także strażacy.
To drugie w krótkim odstępie czasu zdarzenie drogowe na budowanej obwodnicy Opatowa. W sobotę 14 grudnia po godzinie 23 nissan, kierowany przez 20-latka, wypadł z drogi w miejscowości Jurkowice (droga wojewódzka Opatów – Staszów), a następnie dachował. W tym wypadku zginął 16 -letni pasażer, a kierowca i dwie osoby zostały poważnie poszkodowane.