Walne zabranie podsumowujące działalność Opatowskiego Klubu Sportowego za rok 2024 miało całkiem niespodziewany finał. Władze klubu uzyskały absolutorium, powiększono zarząd do 12 osób i na koniec obrad trzech członków wykonawczego organu władzy Krzysztof Saramański, Marcin Skuza, Wojciech Skopiński zrezygnowali z funkcji.
W roku ubiegłym klub zamknął działalność kwotą 250 tys. zł., a plus o którym mówił prezes Jońca, to około 3 tys. zł.
Drugim punktem obrad były zmiany w zarządzie. Powiększenie liczby członków zarządu było niejako rzeczą naturalną, bo swoich przedstawicieli we władzach klubu chcieli mieć nowi sponsorzy.
Zarząd w 12 -osobowym składzie przetrwał tylko kilkadziesiąt minut. Krzysztof Saramański, Marcin Skuza, Wojciech Skopiński zrezygnowali z zarządzania klubem.
Cele sportowe zespołu seniorów z Opatowa z nowym sztabem szkoleniowym to awans, na razie do okręgówki i zbudowanie solidnych podstaw pod dalsze funkcjonowanie. Przygotowania do realizacji pierwszego celu idą zgodnie z planem.
W budowę potężnego klubu w mieście nad Opatówką cegiełkę dokłada Paweł Kapsa. Były reprezentant Polski wyjawił przed naszą kamerą dlaczego podjął się pracy w opatowskim klubie.
Kapsa podkreślił, że przed nimi ogrom pracy by osiągnąć sukces ale jest pełen optymizmu.
Paweł Kapsa prowadzi także szkółkę bramkarską. Szkoleniowiec u kilku podopiecznych widzi całkiem spory potencjał.
Władze OKS chcą od rundy wiosennej uatrakcyjnić mecze seniorów.
Rozmawiano także o obchodach rocznicy powstania klubu z ulicy Partyzantów. Uroczystości zaplanowano na pierwszy weekend września. Władze klubu już podjęły przygotowania do obchodów.
Aspektem sportowym obchodów zajmuje się trener Paweł Rybus, który przyznał, że rozmawia z oldbojami Wisły Kraków, by znani piłkarze „Białej Gwiazdy” uświetnili jubileusz.













