Tradycyjnym i uroczystym Świętem Plonów Klimontów rozpoczął trzydniowe świętowanie. To już tradycja, że właśnie dożynkami inauguruje się wydarzenie jakim jest Jarmark św. Jacka.
Klimontowskie „Jacki” to w tej gminie już tradycja, która w tym roku organizowana jest już po raz dwudziesty siódmy. To wydarzenie wypełnione pysznymi smakami, tradycją, koncertami i sportowymi rozgrywkami.
Gmina Klimontów jest gminą rolniczą, charakteryzująca się mieszaną produkcją. Oprócz sadów jabłoniowych, ponieważ te tutaj dominują są również pola ze zbożami oraz warzywami. Jak przyznał burmistrz Marek Goździewski rok pod względem opłacalności nie był najgorszy, jednak zbiory obniżone zostały częściowe przez gradobicia i przymrozki.
Rola gospodarzy dożynek przypadła w tym roku Panu Emilowi Zimnickiemu i Pani Barbarze Gąsce. Oboje prowadzą ponad 20 hektarowe gospodarstwa specjalizujące się głównie w uprawie zbóż i kukurydzy. Jak przyznał starosta tegorocznych dożynek ten rok pod względem zbiorów był dobry.

Chociaż plony w tym roku są wysokie i dobre, to opłacalność prowadzenia gospodarstwa przez ostatnie lata była niska. Zauważyła starościna dożynek Barbara Gąska)
Jak przyznał starosta sandomierski Marcin Piwnik rolnicy mają niezwykle ciężką pracę, która często jest nieopłacalna. Obecna sytuacja w rolnictwie jest ciężka. Jak dodał niedługo powinny pojawić się propozycje pomocy i odszkodowań dla rolników, których uprawy zostały poszkodowane przez grad.
W piątek stadion „Klimontowianki” zamienił się w miejsce, gdzie tradycja grała główną rolę. 15 sołectw przygotowało piękne prezentacje dożynkowych wieńców, które zostały ośpiewane. Praca nad wieńcem wymaga z pewnością wiedzy i cierpliwości. Ważna jest również tradycja i doświadczenia. Tego z pewnością nie zabrakło w Nawodzicach, gdzie KGW przygotowało wieniec już po raz dwudziesty pierwszy.
Jak przyznała Karolina Domoradzka z KGW Olbierzowice przy wiciu wieńca ważna jest również koncepcja i zgodna współpraca.
Zaprezentowane na placu przed sceną podziwiał Bogusław Mrozowski przewodniczący Rady Powiatu Sandomierskiego.
Dożynkowym obrzędom przyglądał się również wójt gminy Obrazów Krzysztof Tworek.
Były również podziękowania skierowane na ręce rolników i sadowników za całoroczną ciężką pracę. Nie zabrakło również pysznego jedzenia przygotowanego przez lokalne KGW. W trakcie pierwszego dnia Jarmarku św. Jacka w Klimontowie nie zabrakło także muzyki ludowej i wspólnej biesiady. Gwiazdą wieczoru była natomiast Iness.








