Biesiada Świętojańska we Włostowie upłynęła, jak zwykle, pod znakiem muzycznej zabawy, pysznego jedzenia oraz folkloru.
Wójt Andrzej Grządziel przyznał, że tego wydarzenia w kalendarzu imprez w gminie Lipnik zabraknąć nie może. Jak dodał cieszy się, że pandemia koronawirusa odpuściła i można wrócić do takich spotkań, które są nam tak bardzo potrzebne.
W trakcie tej imprezy nikt nie narzekał na nudę. Na wszystkich czekaty atrakcyine stoiska KGW, gdzie można byto znaleźć mnóstwo kulinarnych dobroci. Był bigos, pierogi, ciasta i kanapki ze smalcem. Nie zabrakło również tradycyjnych nalewek, pysznych hot dogów i waty cukrowej.
Za taką aktywność na kulturalnych wydarzeniach Kołom Gospodyń Wiejskich w regionie podziękował dr Artur Lis, kierownik opatowskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Na milusińskich we Włostowie również czekało mnóstwo zabawy, plenerowy paintball, olbrzymia trampolina i oczywiście dmuchańce. Nie mogło zabraknąć również różnego rodzaju kramów z zabawkami i biżuterią. O wszystkich atrakcjach przed kamerą STV.INFO opowiedział Adam Barański z Gminnego Ośrodka Kultury we Włostowie.
Podczas wydarzenia na deskach sceny zaprezentowały się dzieci i młodzież, która swoje artystyczne umiejętności szlifuje pod okiem instruktorów z Gminnego Ośrodka Kultury we Włostowie i Centrum Kształcenia w Lipniku. Uczestnikom czas spędzony na Biesiadzie Świętojańskiej umilał zespół FOKUS z Mielca. Gwiazdą wieczoru natomiast był zespół Defis, który na sportowy stadion we Włostowie przyciągnął prawdziwe tumy. Wspólne biesiadowanie przy dźwiękach muzyki trwało do północy.