
To było prawdziwe święto patriotyzmu. Narodowe Święto Niepodległości w Sandomierzu tradycyjnie już rozpoczęło się od mszy świętej w sandomierskiej Katedrze, po której patriotyczny pochód przeszedł pod pomnik 2 Pułku Piechoty Legionów AK i 4 Pułku Saperów, gdzie odbywały się główne obchody listopadowych uroczystości.
W okolicznościowym przemówieniu starosta sandomierski Marcin Piwnik przypomniał, że wolność Polski udało się odzyskać nie tylko dzięki walkom, ale przede wszystkim jedności.
Do tragicznej historii i losów wojennych Polski nawiązał w swoim przemówieniu również burmistrz Sandomierza Paweł Niedźwiedź.
Po raz pierwszy na sandomierskich obchodach Narodowego Święta Niepodległości pojawił się również poseł Rafał Kasprzyk.
O tym, że niepodległość to nie tylko duma, ale i obowiązek dla kolejnych pokoleń mówiła z mównicy do zgromadzonych Magdalena Planeta z sandomierskiej drużyny harcerskiej.
W trakcie obchodów 11-go Listopada na ulicach Sandomierza wszyscy dumnie manifestowali swój patriotyzm. W uroczystościach licznie uczestniczyli sandomierzanie, którzy mieli ze są flagi i biało-czerwone chorągiewki. Po uroczystościach przy pomniku na parkingu przed Starostwem Powiatowym odbył się piknik niepodległościowy. Wystąpił chór z II Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Sandomierzu, był także poczęstunek wojskową grochówką.



























