Rytwiany uroczyście podziękowały za tegoroczne plony. Wspólnie z rolnikami świętowali parlamentarzyści, samorządowcy, mieszkańcy gminy i zaproszeni goście. Zgodnie z tradycją dożynki rozpoczęły się od mszy świętej. Druga część gminnego święta odbyła się w parku przy ruinach zamku.
Nabożeństwo w intencji rolników, odprawił ksiądz Sławomir Machowski, proboszcz parafii pod wezwaniem Marii Kolbego. Kapłan poświecił też dożynkowe wieńce. Po mszy barwny korowód, prowadzony przez kapelę „Góralska Hora” przemaszerował do nieopodal położonego parku.
Honory gospodarza pełnił Grzegorz Forkasiewicz, wójt gminy Rytwiany. Dla niego i całej gminnej społeczności dożynki są podsumowaniem rocznego rolniczego trudu i co za tym idzie, bardzo ważnym wydarzeniem.
Dla wszystkich mieszkańców gminy szczególnie dla tych którzy trudnią się rolnictwem, a najważniejsze dla tych, którzy z rolnictwa żyją. Podsumowanie roku pracy począwszy od zasiewów poprzez troskę o plony. Teraz nadszedł czas podsumowania żniw. To bardzo ważny dzień ponieważ część mieszkańców gminy Rytwiany nadal żyje z rolnictwa.
Wójt podkreślił, że wydarzenie zorganizowane przez samorząd i bardzo aktywne koła gospodyń, stowarzyszenia, jest hołdem w kierunku rolników.
Jest to praca samorządu Rytwiany poprzez którą dziękujemy wszystkim rolnikom. Nie byłoby tego podziękowania gdyby nie aktywne wsparcie samorządu gminy przez Koła Gospodyń Wiejskich i stowarzyszenie, które przygotowały wieńce dożynkowe, przygotowały również stoiska na których zaprezentowały kulinaria z których słyną nasze gospodynie.
Dominika Kuca-Mas z Pacanówki i Sebastian Bryk z Rytwian pełnili zaszczytną funkcję starostów rolniczego święta. Pani starościna podkreśliła, że miniony rok był czasem intensywnej pracy rolników. Jej zdaniem wysokim plonom nie sprzyjała aura.
Na pewno dość intensywny, szybki, dużo pracy, dużo też kosztów. Niestety susza dała też bardzo w kość. Zboża nie dały takich plonów jakich spodziewaliśmy się. Plony są na pewno słabsze niż w zeszłym roku. Susza i deficyt wody spowodowały, że po prostu rośliny nie urosły.
W części obrzędowej w roli głównej wystąpił zespół „Sichowianie”, który ośpiewał wieńce. Robert Wyrazik, dyrektor miejscowego ośrodka kultury, placówki, która przygotowała wydarzenie od strony artystycznej powiedział, że była to ciężka i długotrwała praca.
Ta impreza nie powstaje przez jeden dzień. To jest praca wielu ludzi, wielu organizacji przez właściwie cały rok. To dla nas jako kultury, to takie dożynki kulturalne. Rzeczywiście organizacje, stowarzyszenia biorące w tym udział, towarzyszą nam przez cały rok i to one są właściwie filarem tego wszystkiego. My jako instytucja koordynujemy, spinamy, po to żeby w takim dniu jak dzisiaj mogliście państwo, te nasze plony kulturalne obejrzeć.
Dożynki obecnością zaszczycili minister Anna Krupka, posłowie Marek Kwitek i Michał Cieślak.
Pani minister podziękowała rolnikom za ich trud i ciężką pracę.
Wyrazy szacunku, uznania i wielkie podziękowania dla świętokrzyskich rolników, dla rolników z gminy Rytwiany za ich ciężką pracę dzięki której mamy ekologiczny, zdrowy chleb, mamy zdrowe ekologiczne produkty z których słynie województwo świętokrzyskie.
Szczególnie zadowoleni z wizyty Anny Krupki były osoby związane z miejscowym klubem sportowym. Pani minister poinformowała, że klub sportowy Baszta Rytwiany, otrzyma wsparcie finansowe na niebagatelną kwotę około 0,5 mln zł.
Rolnicy też są sportowcami. Zrzeszają się w Ludowych Zespołach Sportowych. My inwestujemy choćby w ramach takiego naszego programu jak Program Klub w małe i średnie kluby sportowe. Baszta Rytwiany od wielu lat jest beneficjentem naszych programów. Tym razem przyniosłam dobrą informację. Dzięki moim staraniom Baszta Rytwiany uzyska blisko 0,5 mln zł na wiele inwestycji, na wiele zadań, na rozwój klubu z pieniędzy Narodowego Instytutu Wolności.
Klub Baszta Rytwiany to jest marka, przede wszystkim jeśli chodzi o szkolenie dzieci i młodzieży. Tutaj grup szkoleniowych jest bardzo wiele. Chciałam pogratulować prezesowi Baszty, że postawił właśnie na szkolenie dzieci i młodzieży.
Wieńce dożynkowe przygotowali mieszkańcy miejscowości: Rytwiany, Kłoda, Ruda, Strzegom, Tuklęcz, Sichów Mały i Sichów Duży. Okazuje się, że wykonanie wieńca to nie taka prosta sprawa o czym powiedział Andrzej Chłodnicki, sołtys miejscowości Kłoda.
W naszej gminie jest moda na wieńce tradycyjne. Kształtem jest zbliżona do klasyki. Zobowiązują nas wymiary. Zaczynamy od zrobienia stelaża, najważniejszej rzeczy, której nie widać. To jest dzien pracy, bo trzeba zaplanować, druty powyginać. Dalsza część to zboże, które trzeba zebrać o odpowiedniej porze roku. Pani Wanda odkąd jestem sołtysem jest twórczynią naszych wieńców. Pani pomagają nasze panie z Koła Gospodyń Wiejskich.
Dziękowanie za tegoroczne plony zwieńczyła zabawa przy muzyce gwiazdy wieczoru, kapeli „Góralska Hora”.
