Wyjaśnił konieczność zakupu zamiatarki Piotr Sołtyk, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Sandomierzu. Sandomierskie przedsiębiorstwo testuje samojezdne sprzęty o małych gabarytach, które najlepiej sprawdziłby się utrzymaniu porządku w mieście. Zamiatarka wyręcza nie tylko wielu ludzi, ale też sprząta znacznie dokładniej niż człowiek z miotłą.
W środę PGKiM testował kolejny, już piąty sprzęt do zamiatania.
Mimo, że zamiatarka ma dużą moc nie sprawia najmniejszych problemów operatorom, którzy za jej sterami usiedli po raz pierwszy.
REKLAMA
Na zakup sprzętu do sprzątania PGKiM musi wysupłać wcale nie małe pieniądze.
Sprzęt testowany był w Parku Saskim oraz na terenie Starego Miasta w Sandomierzu.
REKLAMA
Wysupłać? To chowa je pod pierzyną?