Kapłani, myśliwi, członkinie kół gospodyń wiejskich, samorządowcy uświetnili obecnością spotkanie opłatkowe w Placówce Opiekuńczo Wychowawczej w Nieskurzowie Nowym. Ważne wydarzenie dla mieszkańców i kadry pedagogicznej rozpoczęło się od „jasełek” w wykonaniu mieszkańców ośrodka.
Młodzi aktorzy nie zawiedli i mimo stresu zaprezentowali się wyśmienicie jak na swoje możliwości.
W spotkaniu opłatkowym nie mogło zabraknąć kapłanów. Ksiądz Marek Bieniasz, proboszcz parafii w Piórkowie, odmówił modlitwę, skierował kilka słów do uczestników wydarzenia oraz zainicjował łamanie się opłatkiem.
Ks. Marek Tabaszewski, proboszcz parafii Baćkowice podkreślił, że takie spotkanie jak w Nieskurzowie, pozostaje na długo w pamięci uczestników i jest dla mieszkańców ośrodka bardzo ważne.
Po życzeniach nastąpił chyba najbardziej oczekiwany przez wychowanków ośrodka moment, którym było rozdanie prezentów.
Paczki ufundowane przez Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu trafiły do każdego dziecka, które zły los skierował do placówek opiekuńczych czyli tak naprawdę do domów dziecka w powiecie opatowskim. „Mikołaj” w zielonym mundurze i dwie towarzyszące mu śnieżynki powiedzieli, że pomagają z potrzeby serca.
74 paczki głównie ze słodyczami przekazali myśliwi z tarnobrzeskiego związku łowieckiego. Na kupno prezentów wyłożyli pieniądze z własnej kieszeni, a część pozyskali od sponsorów.
Sprawianie radości dzieciom, to jeden z celów „Myśliwskiej paczki” dodała Arletta Ślusarczyk, „Diana” Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu.
Z upominkami przybyła Alicja Frejlich. Radna Rady Powiatu Opatowskiego obdarowała każdego z mieszkańców placówki prezentami, zakupionymi z własnych pieniędzy.
W kolejce do bohaterów wydarzenia ustawić się musiały panie z Kół Gospodyń Wiejskich z: Olszownicy, Piórkowa, Modliborzyc, Żernik.
W ostatniej chwili z prezentami dojechał Damian Kita z Grupy „Kierowcy dzieciom”. W ramach akcji „Słodki smak świąt” przywiózł pierniki od kierowców i piekarni Tomasza Noska.
Jasełka, życzenia połączone z łamaniem się opłatkiem skłoniły do zadumy i refleksji. Marek Borkowski, dyrektor Centrum Obsługi Placówek Opiekuńczo Wychowawczych w Opatowie był zadowolony, że powiększa się grono przyjaciół placówki w Nieskurzowie, dodając, że wszyscy starają się aby mieszkańcy ośrodka czuli się jak w rodzinnym domu.
Zgodnie z tradycją na wigilijnym stole królowały postne potrawy: ryby, pierogi, barszcz czerwony, zupa grzybowa z kaszą, kompot z suszu oraz różnego rodzaju ciasta.