Wolontariusze Enea Elektrownia Połaniec to bardzo pracowite osoby. Udowodnili to w czwartek wysadzając na terenie lasów leśnictwa Rytwiany, obręb Golejów 6 tys. sadzonek buka kontenerowego. Wielkie wysadzanie wspólnie z leśnikami Nadleśnictwa Staszów odbyło się już po raz trzeci, w ramach akcji „Sadzimy kolejne pokolenia lasu”. W ten sposób energetyczna spółka dba o środowisko oraz wspiera edukację i świadomość ekologiczną.
Inicjatorem i pomysłodawcą sadzenia lasu jest Arkadiusz Bobrowski, wolontariusz i pracownik Enea Elektrownia Połaniec
Arkadiusz Bobrowski nie musiał do swojego pomysłu zbyt długo przekonywać innych wolontariuszy Enea Elektrownia Połaniec.
Leśnicy przygotowali grunt pod wysadzenia na terenie Leśnictwa Rytwiany w pobliżu Pustelni Złotego Lasu.
20 pełnych zapału do pracy wolontariuszy, wspieranych przez kilku leśników, wszyscy wyposażeni w niezbędny do sadzenia sprzęt stawili się na przygotowanym do sadzenie terenie. Tam Joanna Drożdżowska z Nadleśnictwa Staszów w asyście Łukasza Murata, wolontariusza Enea Elektrownia Połaniec, omówiła technikę wysadzania do gleby sadzonek.
Wolontariusze pracowali w parach. Nauka wysadzania i praktyka nie „poszły w las”. Praca była efektowna i efektywna. Na miano tytanów wysadzania zasłużyli Asia i Adrian.
Nie przypadkowo wybrano do sadzenia sadzonki drzewa liściastego, w tym wypadku buka.
Dla leśników odnawianie lasu jest bardzo ważne.
Efekty czwartkowego sadzenia będzie można poznać dopiero za jakiś czas. Zapewne będą wysokie, na poziomie roku ubiegłego.
Wolontariusze z Enea Elektrownia Połaniec w swoich proekologicznych działaniach nie ograniczają się tylko do sadzenia lasu.
Jako, że edukacji ekologicznej nigdy za wiele, podczas przerwy na posiłek Joanna Drożdżowska, z nadleśnictwa wygłosiła prelekcję na temat roli i znaczenia lasu.