Teren Gminy Dwikozy jest przesiąknięty krwią, które oddały życie walcząc w powstaniach niepodległościowych, w wojnach światowych ale także tych w bestialski sposób pomordowanych przez najeźdźców i okupantów.
W 1940 roku z sandomierskiego Zamku, z którego Niemcy hitlerowskie zrobiły więzienie, do lasku w Górach Wysokich hitlerowscy przewieźli około 100 osób. Byli to głównie młodzi z Sandomierszczyzny ale także osoby z różnych stron Polski, którzy w tym czasie zostali osadzeni na Zamku w Sandomierzu. Właśnie tym bestialsko zamordowanym 83 lata temu oddano pamięć i cześć. W intencji zabitych odprawiona została przez ks. Sławomira Świstaka w kościele w Górach Wysokich msza święta.
Po nabożeństwie dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Dwikozach Zdzisław Stępień przedstawił rys historyczny aktu ludobójstwa do jakiego doszło w lesie w Górach Wysokich w 1940 roku.
Poseł na Sejm RP Marek Kwitek, podziękował uczniom i nauczycielom za patriotyczną postawę. Parlamentarzysta przypomniał, że zbrodnia w Górach Wysokich jak i wiele innych nigdy nie zostały osądzone, a sprawcy nie ponieśli kary.
Żołnierze III Rzeszy postępowali wobec Polaków w myśl rozkazu Hitlera.
Do podziękowań dla młodzieży i organizatorów uroczystości dołączyli Paweł Niedźwiedź wicestarosta sandomierski i wójt gminy Dwikozy Marek Łukaszek.
Kultywowanie pamięci i modlitwa są należne pomordowanym w lesie garbowskim, podkreślił Tomasz Huk, przewodniczący Rady Powiatu Sandomierskiego.
Oprawę artystyczną zapewnili uczniowie Szkoły Podstawowej w Garbowie oraz panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Aktywni Dla Słupczy”.