Sandomierz jako jedno z nielicznych miast z klubem z prawie 100 -letnią tradycją nie dysponuje boiskiem treningowym. Na płycie przy Koseły spotkania rozgrywają i się do nich przygotowują nie tylko seniorzy Wisły ale także juniorzy Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Sportowego. To, że murawa nadaje się do użytku jest wyłączną zasługą dbających o nią pracowników Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Dotychczas o konieczności budowy boiska treningowego, tylko się mówiło, nie podejmując żadnych w tym kierunku działań.
Pełnowymiarowe boisko ma powstać na terenie szkoły rolniczej w Mokoszynie.
REKLAMA
Burmistrz Niedźwiedź zapewnił, że miasto mimo złej sytuacji sportowo – organizacyjnej w jakiej znajduje się klub nadal będzie Wisłę finansowo wspierać.
REKLAMA