I ma gdzie teraz społeczność Gierlachowa miejsce do spotkań, integracji. We wtorek obył się odbiór techniczny budynku pod potrzeby wiejskiej świetlicy.
Budowa wiejskiej infrastruktury rozpoczęła się od zakupu pustego pola, a później na nim stawały kolejne elementy pełniące służbę mieszkańcom.
Porównanie Gierlachowa do San Francisco jest zadecydowanie na wyrost. Bliżej prawdy będzie nazwanie tej miejscowości podsandomierskim Wilanowem, bo to jedna z nielicznych lokalizacji, z których ludność nie emigruje i powstają tu wille i budynki użyteczności publicznej.
Świetlica jest ogrzewana ekologicznymi źródłami ciepła.
Obok oddanego dziś obiektu budowlańcy intensywnie pracują przy kolejnym, oddzielonym ścianą od świetlicy. Drugi, o wiele okazalszy, ma być gotowy w połowie przyszłego roku.