W sumie 11 drużyn, ponad 220 harcerzy należących do Hufca ZHP Lipsko im. Bohaterów Chotczy zasiadło do wspólnego wigilijnego stołu w szkole w Tarłowie. To pierwszy raz kiedy drużyna harcerska z Tarłowa stała się gospodarzem tak wielkiego wydarzenia, jakim jest Wigilia Harcerska.
Organizacja tak dużego wydarzenia dla całego hufca to olbrzymie wyzwanie, ale i wyróżnienie przyznaje Andrzej Zaciera dyrektor tarłowskiej szkoły, który przypomniał, że swoją świetność drużyna harcerska z Tarłowa przeżywała w latach 70 i 80 ubiegłego wieku po czym działalność harcerska zniknęła na kilkadziesiąt lat.
Z reaktywowania drużyny harcerskiej w Tarłowie cieszy się również wójt Tomasz Kamiński.
Jak podkreśliła Anna Zaciera warto było r5eaktywować drużynę harcerską w Tarłowie, ponieważ dzięki temu można kultywować lokalne tradycje oraz uczyć młodzież tego co ważne.
Wigilia Harcerska to niezwykle ważne wydarzenie na które wszyscy z harcerzy czekają z niecierpliwością.
Takie przedświąteczne spotkania są niezwykle potrzebne braci harcerskiej przyznała Komendant Furmanek.
Ola, która już od dziewięciu lat jest w harcerstwie również przyznaje, że takie spotkania łączą, a harcerstwo samo w sobie uczy otwartości oraz śmiałości.
Jak przyznał wójt Kamiński organizacja Wigilii Harcerskiej w Tarłowie było jego marzeniem już od lat. Dlatego tym bardziej cieszy się, że w tym roku to właśnie Tarłów stał się małą stolicą harcerstwa.
Wspólnie z harcerzami z lipskiego hufca do wspólnego wigilijnego stołu zasiadł Tomasz Staniek, starosta opatowski.
Wieczerzę poprzedziła msza święta w miejscowej świątyni oraz uroczysty apel z udziałem wielu drużyn harcerskich z lipskiego hufca. Wyjątkowym momentem podczas świątecznego spotkania było Przyrzeczenie Harcerskie, które złożyło 10 druhów, odbierając symbolicznych krzyż i tym samym dołączając do harcerskiej braci.































