Zaniepokojeni mieszkańcy Tułkowic w gminie Wilczyce przed kilkoma kwadransami zaalarmowali policjantów, że w strumyku, który wpływa do rzeki Opatówki może znajdować się niebezpieczna substancja. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu potwierdzili doniesienia i zaalarmowali strażaków z Komendy Powiatowej PSP w Sandomierzu.
Jak wyjaśnia na gorąco st. kpt. Andrzej Włodarczyk z PSP w Sandomierzu, przybyłe na miejsce jednostki, odpowiednim urządzeniem sprawdziły pH cieczy w strumieniu. Wynik okazał się niepokojący, a dodatkowo ciecz miała nienaturalny, ciemny kolor. Strażacy niezwłocznie zabezpieczyli dopływ strumienia do rzeki Opatówki belami słomy i na miejsce wezwali specjalistyczną grupę ratownictwa chemicznego z Ostrowca Świętokrzyskiego.
REKLAMA
Obecnie trwają oczekiwania na grupę ratownictwa chemicznego, która specjalistycznymi urządzeniami sprawdzi zawartość substancji, określi stopień niebezpieczeństwa oraz zabezpieczy miejsce zdarzenia. Akcja na miejscu ciągle trwa i może potrwać jeszcze do dwóch godzin.
REKLAMA
