Mikołaj Jasiński nie jest już trenerem grającego w świętokrzyskiej „okręgówce” OKS-u Opatów. Jego następcą został Grzegorz Klepacz, trener jednej z juniorskich ekip KSZO.
OKS Opatów po spadku z IV ligi i zmianach kadrowych nie mógł się „pozbierać”. Zespół grał w kratkę. Ostatnie zwycięstwo seniorzy zanotowali 17 października ubiegłego roku (wygrana 3:0 po dobrym meczu ze Świtem Ćmielów). Jasiński dwoił się i troił, a zespół prezentował się słabo. OKS potrafił zagrać fragmentami dobre zawody, tak jak w minioną niedzielę pierwszy kwadrans w meczu z Zenitem Chmielnik. Niestety były to tylko fragmenty, a dodatkowo brakowało skuteczności. Niska frekwencja na treningach nie pomagała w zgraniu zespołu i zdobywaniu punktów.
Mikołaj Jasiński zdecydował się na rozbrat z funkcją szkoleniowca. Doświadczony stoper nadal będzie grał, a władze klubu i kibice są pewni, że będzie podporą i ostoją defensywy.
Nowym szkoleniowcem został Grzegorz Klepacz. Nowy szkoleniowiec ma za sobą występy na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w barwach KSZO Ostrowiec. Klepacz był już w przeszłości trenerem Opatowskiego Klubu Sportowego. W swoim trenerskim CV ma m.in. ŁKS Łagów, Klimontowiankę. Kamienną Brody, Świt Ćmielów.