Sytuacji w rolnictwie poświęcone było posiedzenie powiatowej Rady Izb Rolniczych w Opatowie. W spotkaniu udział wziął wicewojewoda Michał Skotnicki, przedstawiciele instytucji wspierających rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich, reprezentanci organizacji rolniczych. Wszyscy uczestnicy jak jeden mąż podkreślali trudną sytuację w jakiej od dłuższego czasu znajduje się sektor rolniczy. Zastanawiano się co zrobić aby rolnikom pomóc. Sporo uwagi poświęcono także kłopotom w jakie wpadli sadownicy w wyniku kwietniowych przymrozków.
Od dłuższego czasu bolączki polskiego rolnictwa są niezmienne.
Do tego w regionie doszły straty wyrządzone przez kwietniowe przymrozki. Izba wspiera działania by sadownicy otrzymali jak najszybciej i jak najwyższe rządowe wsparcie.
Nowe władze Izb Rolniczych mają się już czym pochwalić.
W miarę dobre informacje miał dla sadowników i rolników, których uprawy zniszczyły przymrozki wicewojewoda świętokrzyski. Żałować należy, że rozwiązywanie problemów toczy się w ślimaczym tempie.
Uczestnicy spotkania twierdzili, że mają dobry i częsty kontakt z ministerstwem rolnictwa ale efekty współpracy są raczej przeciętne.
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele organizacji rolniczych oraz instytucji obsługujących sektor rolniczy. W swoich wystąpieniach oceniali niekoniecznie pochlebnie działania ministerstwa rolnictwa oraz próbowali szukać rozwiązań wyjścia z zapaści w jakiej znalazło się polskie rolnictwo.
Przedstawiciele KRUS i ARiMR przekazali informacje o programach z jakich mogą rolnicy korzystać.
Dyrektor Oddziału Regionalnego ARiMR w Kielcach podkreślił bardzo dobrą współpracę kierowanej przez niego instytucji z Izbą Rolniczą.





