Miasto Sandomierz zgodnie z zapowiedzią burmistrza Niedźwiedzia rezygnuje z emisji obligacji. Budżetowe braki zastąpią pożyczki. Sandomierz chce zaciągnąć 40 mln 500 tys. zł kredytu konsolidacyjnego.
Paweł Niedźwiedź, burmistrz Sandomierza
Burmistrz zapewnia, że są chętne banki do udzielenia Sandomierzowi kredytu na korzystanych dla miasta warunkach.
Sandomierz już ubiega się o pożyczkę z BGK na tzw. „zieloną transformację”.
2 mln pożyczka na „zieloną transformację” i 2 mln kredyt jaki zaciągnie miasto, to źródła sfinansowania 4 mln deficytu. Środki zostaną wykorzystane