Patrol Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach zatrzymał do kontroli drogowej na krajowej 9 w Kurowie osobowe BMW. Kierujący nim 20 – latek przekroczył dozwoloną w obszarze zabudowanym prędkość o 64 km/h. Podczas kontroli okazało się również, że mieszkaniec powiatu opatowskiego w ogóle nie powinien wsiadać „za kółko” ponieważ, nie posiadał uprawnień do kierowania. Grozi mu kara grzywny do 30 tys. zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Dzisiaj funkcjonariusze kieleckiej drogówki na krajowej trasie numer 9 w Kurowie w powiecie opatowskim skontrolowali osobowe BMW. Kierujący, 20 – letni mężczyzna przekroczył w obszarze zabudowanym dopuszczalną prędkość jazdy o 64 km/h, jadąc z prędkością 114 km/h w miejscu, gdzie ograniczenie wynosi 50 km/h. Mieszkaniec powiatu opatowskiego ze swojego postępowania będzie musiał tłumaczyć się przed sądem.
Przypominamy, że przepisy, które weszły w życie z dniem 1 stycznia 2022 r. radykalnie zmieniły dotychczasowy taryfikator. Aktualnie za przekroczenie dozwolonej prędkości możemy otrzymać grzywnę w wysokości do 2500 zł. Natomiast jazda bez uprawnień według nowych regulacji traktowana jest dość surowo. W kodeksie wykroczeń, a dokładniej w art. 94. § 1. możemy przeczytać: Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych.
Już minimalna grzywna jest wysoka, ale trzeba zaznaczyć, że za jazdę bez uprawnień możemy zostać ukarani mandatem w kwocie nawet 30 tys. złotych. Dodatkowo sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów. W przypadku ponownego dopuszczenia się tego przewinienia zastosowanie znajdą przepisy Kodeksu Karnego i kierowcy grozić będzie kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Opr. KCW
Źródło: KPP Opatów