Jeden z mieszkańców do Urzędu Miasta i Gminy w Klimontowie dostarczył nietypową przesyłkę. Do urzędu w pudełku dotarła sowa uszatka, która została znaleziona na drodze przy jednej z posesji i nie mogła sama odlecieć.
Urzędnicy nie pozostawili ptaka bez odpowiedniej opieki. Sowa została już przewieziona do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt ”PTAKOLUB” w miejscowości Złota k. Pińczowa prowadzonym przez Pana Tadeusza Ptaka. Pan Tadeusz Ptak jest hodowcą ptaków i prowadzi ptasi azyl. Jak mówi jego nazwisko do opieki zobowiązuje.
REKLAMA