Hala sportowa Szkoły Podstawowej nr 1 im. Gen. Stanisława Gano w Opatowie była areną sportowej rywalizacji przedszkolaków. Etap powiatowy I Świętokrzyskiej Olimpiady Przedszkolaka wygrali gospodarze i to reprezentacja opatowskiej „jedynki” będzie reprezentować powiat opatowski w zawodach wojewódzkich.
Główną ideą olimpiady przedszkolaka jest propagowanie zdrowego stylu życia, aktywności fizycznej. Młodzi sportowcy uczą się zdrowej rywalizacji oraz współdziałania w zespole. O palmę pierwszeństwa w Opatowie rywalizowały przedszkolaki z gmin: Baćkowice, Opatów, Lipnik, Iwaniska, Sadowie oraz Tarłów.
Uroczystego otwarcia zmagań dokonali samorządowcy, dyrekcja szkoły gospodarza oraz przedstawiciele Świętokrzyskiego Kuratorium Oświaty. Grzegorz Gajewski, burmistrz Opatowa podkreślił, że bardzo ważne jest propagowanie sportu, właśnie wśród najmłodszych.
Staramy się propagować imprezy związane z wychowaniem fizycznym najmłodszych, z dbaniem o kondycję, z propagowaniem zdrowego trybu życia szczególnie wśród najmłodszych Wczoraj na stadionie Opatowskiego Klubu Sportowego odbyły się konsultacje kadry jedenasto dwunastolatków ŚZPN w której uczestniczyło prawie 30 młodych piłkarzy. Dziś odbywają się zawody związane z I Świętokrzyską Olimpiadą, czyli 5 i 6 letnie dzieciaki przy naszym boku rywalizują o zwycięstwo w zawodach powiatowych i możliwość reprezentowania powiatu opatowskiego na szczeblu wojewódzkim. Bardzo ważne jest propagowanie tego typu imprez, szczególnie biorąc pod uwagę ten modny dzisiaj styl życia, czyli telefon komórkowy, komputer i brak ruchu na świeżym powietrzu. Tym bardziej cieszę się, że Opatów ma możliwość gościć tych wspaniałych młodych sportowców
Annę Przygodę, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 ucieszyła wysoka frekwencja. Zmagania na przedszkolnej olimpiadzie uznała za początek aktywności fizycznej przedszkolaków oraz, że dzięki wysiłkowi uczniowie będą uczyć się szybciej i efektywniej.
Oprócz zabawy i sportu najważniejsze jest to, że tyle dzieci zdecydowało się wziąć udział, oczywiście dzięki swoim nauczycielom. Myślę, że jest to dobry krok ku temu, aby był to początek na ich drodze do aktywności fizycznej, która jak wiemy jest niesamowicie ważna dla każdego z nas, a zwłaszcza dla małych dzieci, gdyż odpowiednia aktywność fizyczna wpływa prawidłowo na koordynacje, dzięki czemu poprawia się uczenie. Dzieci się uczą szybciej, lepiej zapamiętują.
Takiego dopingu mury tej hali sportowej nie słyszały od bardzo dawna. Dzieciaki robiły niesamowitą wrzawę, wzajemnie się dopingując. Dyrektor SP nr 1 aktywnie kibicowała wszystkim drużynom, a najbardziej żywiołowo przedszkolakom ze swojej szkoły.
Jako gospodarz oczywiście kibicuję wszystkim i wszystkim życzę dobrej zabawy fair play. Natomiast jako uczestnik, najmocniej kibicuję mojej drużynie.
Zwycięskie przedszkolaki z SP nr 1 do zmagań przygotowały Anna Włodarczyk i Magdalena Żerdecka wspierane przez Pawła Patra. Długie przygotowania opłaciły się. Organizacja samych zawodów nie była pracochłonna -stwierdziła Anna Przygoda.
Przygotowania trwały dość długo. Najpierw przygotowywaliśmy się etapu gminnego, a później systematycznie dzieci ćwiczyły do etapu powiatowego. Myślę, że było to około trzy cztery miesiące.
Zajęło nam to chwilę. Nie było to aż tak logistycznie trudne, żeby wszystko zorganizować. Dzięki współpracy z panem wizytatorem Robertem Filipczakiem, moimi nauczycielami i dyrektorami biorących dziś udział placówek, dosyć szybko nam to poszło.
Robert Filipczak, wizytator Świętokrzyskiego Kuratorium Oświaty i absolwent SP nr 1 nawiązał do rywalizacji ze swoich czasów szkolnych z tzw. „tysiąclatką” oraz wspominał odpoczynek i spędzanie wolnego czasu na przyszkolnym lodowisku.
Jak chodziłem do szkoły też była rywalizacja między opatowską jedynką, a znajdującą się jak wówczas mówiliśmy za rzeką „tysiąclatką” dziś Szkołą Podstawową nr 2. Tej rywalizacji zawsze nam było mało. Oprócz takiej oficjalnej rywalizacji rozgrywaliśmy też mecze na które sami umawialiśmy się. Pamiętam te mecze do dziś. Była to mocna ale i zdrowa rywalizacja.
Z sentymentem wspominam lodowisko, które tutaj było, o które się dbało, które było w zasadzie każdego dnia odśnieżone i polewane nową wodą. Na tym lodowisku spędzało się całe ferie. Jak przychodziłem do domu zdejmowałem łyżwy, to noga była dosłownie zamarznięta. Trzeba było kłaść ją pod prysznic zimnej wody żeby rozmarzła.
Burmistrz Gajewski podziękował nauczycielom za bardzo dobre przygotowanie rywalizacji, która dzięki temu przebiega bardzo sprawnie.
Dziękuję nauczycielom wychowania fizycznego którzy też są obecni ze swoimi dzieciakami, dyrektorom szkół gminnych, które te dzieciaki reprezentują. To jest nasza wspólna praca, po to, żeby pokazać dzieciom jak należy żyć.
Gratulacje i podziękowania za organizację wydarzenia sportowego w kierunku pani dyrektor SP nr 1 skierował także Robert Filipczak, wizytator ŚKO.
Pani dyrektor dołożyła wszelkich starań. Widać bardzo duże zaangażowanie. Jestem pod wrażaniem. Ukłony w kierunku pani dyrektor.
Zawody wygrały przedszkolaki z SP nr 1 w Opatowie. Drugie miejsce przypadło maluchom z Lipnika. Na najniższym stopniu podium stanęły przedszkolaki z Baćkowic.
Sędzią głównym zawodów był Paweł Pater, nauczyciel wychowania fizycznego w SP nr 1 i trener juniorów w Opatowskim Klubie Sportowym.
