W ostatnich latach postępuje duża koncentracja hodowli trzody chlewnej i bydła. Zmiana ta nie byłaby możliwa bez zmiany technologii żywienia.
Z powierzchni paszowej znikły ziemniaki, buraki pastewne i kiszonki z buraków cukrowych. Koncentrację hodowli, szczególnie bydła umożliwia masowe wprowadzenie do uprawy lucerny, kukurydzy i soi. Soja należy do 6. gatunków dostarczających 90% żywności w skali świata i do niedawna jej źródło w Polsce stanowił wyłącznie import. W ostatnich latach hodowla nowych odmian i symptomy ocieplenia klimatycznego dają coraz większą szansę na uniezależnienie się wewnętrznych potrzeb od importu, przy zadawalającej ekonomice uprawy dla producenta. Na ocenę szansy uprawy soi w aktualnych uwarunkowaniach, widzianej oczami producenta, zapraszamy w kolejnym odcinku AGROSFERY.
REKLAMA
REKLAMA
