W sobotnie popołudnie mieszkańcy gminy Ożarów dziękowali za plony. Dożynki, jeden z najpiękniejszych polskich obyczajów, głęboko wpisany w tradycje polskiej wsi po raz kolejny odbyły się na lasocińskich błoniach. Dziękowanie za plony rozpoczęło się dziękczynną mszą świętą, była część obrzędowa i wspólna biesiada.
Przed sceną dumnie prezentowało się aż 22 wieńce. Symbole dożynek i rolniczego trudu zostały ośpiewane przez grupy wieńcowe. W tekstach mówionych i odśpiewanych często w żartobliwy sposób odnoszono się do regionalnej polityki, a nawet gospodarki.
Wieniec sołectwa Suchodółka został wykonany przez liczną grupę mieszkańców pod przewodnictwem pani sołtys.
Panie z koła gospodyń „Wisienki” z miejscowości Nowe także kolektywnie wykonały symbol dożynek.

Binkowice postawiły na pracę indywidualną. Ich wieniec zaprojektowała i praktycznie wykonała Magdalena Brzezińska. Pani Brzezińska przyznała, że była wspierana podczas pracy przy wieńcu.
Nisko rolnikom, sadownikom, producentom warzyw kłaniały się władze samorządowe.
Zaszczytną funkcję starostów dożynek pełnili Krzysztof Chrzanowski i Renata Kiec. Dla nich bycie gospodarzami gminnego święta plonów było czymś wyjątkowym i ważnym.
Święto plonów to oprócz podziękowań czas refleksji, podsumowań. Jego bohaterowie nie najlepiej oceniali miniony rok.
Państwo Kiecowie nie mogli się doczekać na lepszą cenę i zlikwidowali jedną z gałęzi produkcji własnego gospodarstwa.
Sadownicy uprawiający wiśnie oceniali rok pozytywnie i nie kryli zadowolenia.
Podczas festynu można było spróbować pysznego jedzenia jakie przygotowały koła gospodyń wiejskich. Stoły ich stoisk uginały się od pierogów, bigosów, grillowanych kiełbasek, różnego rodzaju ciast i napojów.
Dzieci mogły korzystać z dmuchanych zamków i innych atrakcji.









