W środę i czwartek przedstawiciele samorządów powiatu sandomierskiego i lokalnej społeczności uczestniczyli w warsztatach szkoleniowych w ramach pilotażowego projektu „BioGoLocal – wdrażanie biogospodarki obiegu zamkniętego na poziomie lokalnym”. Debatowano o wszystkich aspektach zagospodarowania i wykorzystania biomasy w tym do produkcji energii.
Okazuje się, że gospodarka biomasą wymaga pokonania barier.
Uczestników z rozwiązaniami stosowanymi w Norwegii zapoznali przedstawiciele z tego państwa. Poruszono także możliwość produkowania energii przez elektrownie wodne, które jeszcze nie tak dawno pracowały w Polsce.
Sandomierszczyzna to region, gdzie zagospodarowania wymaga głównie biomasa powstała po przetworzeniu jabłek na soki, musy.
Szacuje się, że po 2050 roku zacznie brakować tych najbardziej popularnych źródeł energii, jak gaz, węgiel, ropa naftowa i warto wdrażać rozwiązania pozwalające zagospodarować biomasę.
Uczestnicy szkolenia zdobytą wiedzą i informacjami zamierzają się podzielić we własnym środowisku.
Projekt jest realizowany równolegle w powiatach sandomierskim i starachowickim. Kolejną jego częścią składową jest studyjny wyjazd do Norwegii. Wypracowane wnioski i rozwiązania, prezentowane podczas wykładów treści zostaną opracowane i wydane w pozycji zwartej.
Fot. Piotr Andryka |STV.INFO