OŻARÓW: Folklor to całe ich życie. Tworzą jedną wielką muzyczną rodzinę

Prężnie działa w ożarowskim Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury sekcja folklorystyczna. Wokalistki, którym akompaniuje kapela „Ożarowskie Andrusy” kochają występować na scenie i tym samym kultywować lokalny folklor. Próby grupy dobywają się w każdy wtorek pod czujnym okiem instruktorki ośrodka kultury w Ożarowie, Teresy Opałka. 

Członkami grupy folklorystycznej są osoby które muzykę czują i chętnie uczestniczą w próbach, twierdzi Teresa Opałka. 

Próbują serca. To osoby które naprawdę są zaangażowane.  – Tu jest takie miejsce, że przychodzą osoby, zostają. Niektóre odchodzą do Pana Boga, bo to są osoby starsze, czasami schorowane. Ale kto chce i czuje to w sercu, bo trzeba czuć muzykę tym bardzie ludową, to jest tu i cieszymy się wspólnie.

REKLAMA
NSG

Pani instruktor Opałka uważa, że folklor trzeba kochać, a grają i śpiewają go ludzie o wielkich sercach.

Bo folklor to całe życie, to Polska, to są normalni ludzie. Jak się tego nie czuje w sercu, to niestety. Tam gdzie się słyszy muzykę, trzeba wchodzić, bo tam ludzie wielkie serca mają. 
To są dźwięki ze wsi płynące, z serc płynące, stosunków międzyludzkich. Co więcej powiedzieć, po prostu cieszymy się. Te wszystkie dyplomy, co tu są na ścianach, to taki dowód pracy, tej miłości.

REKLAMA

Dla grupy i jej instruktora nie ma ważnych i ważniejszych nagród które zdobyli. Wszystkie są równie prestiżowe.

Nie ma tak, że jest coś prestiżowe. Właściwie to nie o to, tu w tym wszystkim chodzi. Żaden prestiż, żadne nagrody. Nagrody cieszą, bo to jest takie podbudowanie, że jest dobrze. Upływa czas i my dostrzegamy co innego, właśnie to, że możemy się tu spotkać.

Panie z sekcji śpiewaczej bardzo sobie cenią zajęcia w ożarowskim ośrodku kultury. 

Pani Bańcer śpiewa w zespole już ponad 20 lat. Kocha występować na scenie i zaszczepiła ludową muzykę swoim dwóm córkom, które tak jak ona należą do ożarowskiej grupy.

Ja się obrabiam w poniedziałek, żebym mogła tu już we wtorek być,  bo się czuję zdrowsza. Tu naprawdę jest życie. Jest kapela, wszystko nas podrywa, co tam boli, to się nie czuje, tylko się idzie i śpiewa. 

Krótszy staż w zespole ma pani Jolanta Adamska z Wyszmontowa, która działalność społeczną ma we krwi. Wcześniej kierowała Kołem Gospodyń Wiejskich w Wyszmontowie. 

Przychodzę już od sześciu lat na spotkania, które odbywają się co wtorek. To jest całe życie. Mieszkam na wsi, więc przyjście tu, to jest po prostu takie moje wyzwanie troszeczkę. Czuję się spełniona, bo jestem na emeryturze. Oprócz tego należę do Koła Gospodyń Wiejskich w Wyszmontowie i jakiś czas byłam jego przewodniczącą.
Śpiewamy, występujemy tam gdzie jesteśmy zapraszani, na wszystkich uroczystościach i kościelnych, i państwowych.

Na scenie występują nie dla splendoru i nagród. Pani Jolanta podkreśla, że śpiewają dla siebie i dla ducha.

Dla siebie i dla ducha. Czujemy się wtedy dobrze, mamy samozadowolenie, że występujemy w tym zespole, w tym gronie. Jestem bardzo dumna i spełniona, że mogę mieć takie grono wokół siebie i taką panią instruktor, nie mówiąc o nieocenionej naszej kapeli „Ożarowskie Andrusy”.

Kapelę, która paniom akompaniuje tworzy trójka muzyków, którzy podobnie jak wokalistki traktują wtorkowe próby jako coś bardzo ważnego w ich kalendarzu. My na próbę czekamy z utęsknieniem cały tydzień, powiedział jeden z muzyków „Ożarowskich Andrusów” Lucjan Sala. 

Powiem przewrotnie. My się nie możemy doczekać wtorku. Tak uwielbiamy przebywać razem. Tworzymy jedną wielką muzyczną rodzinę.

„Andrusy” w składzie: Marcin Karabin – akordeon, Janusz Błaszczyk – perkusja, Lucjan Sala – saksofon, czują się dobrze w każdym repertuarze. 

Gramy muzykę przeważnie folkową. Jakie tu są potrzeby, to tę muzykę gramy. 

REKLAMA
0 0 votes
Ocena tematu
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
REKLAMAspot_imgspot_img
REKLAMA

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

00:05:34

Przedstawiciele stowarzyszeń w Obrazowie rozmawiali o unijnych funduszach

To spotkanie było okazją do zdobycia wiedzy na temat...
00:02:59

Mistrzostwa Sandomierza w unihokeju. To była zacięta rywalizacja

Około 120 zawodników i zawodniczek rywalizowało dziś w Mistrzostwach...
00:28:04

#infoTEMAT. dr Marek Tombarkiewicz: Z otwartymi rękami przyjmujemy kobiety w ciąży

W programie #infoTEMAT dziś rozmawiamy o sandomierskim szpitalu. Naszym...

Nowa przepompownia powstanie w Ułanowicach. Inwestycja zapewni nieprzerwane dostawy wody

Nowa przepompownia wody powstanie w Ułanowicach w gminie Klimontów....

Trwa montaż kamer monitoringu w Staszowie. Ma być jeszcze bezpieczniej

W Staszowie trwa montaż nowych kamer miejskiego monitoringu. To...
REKLAMAspot_img

Z TEGO TYGODNIA

REKLAMAspot_img
REKLAMAspot_img

KOMENTOWANE

OŻARÓW: Piotr Ślęzak łączy siły z Marcinem Stańczykiem. To pomoże czy zaszkodzi?

W pierwszej turze wyborów samorządowych nie wyłoniono nowego Burmistrza...

Ponad 18 000 złotych z kieszeni podatników na kampanię bilboardową

Z rozmachem, tym finansowym, rozpoczęto rok w Sandomierzu. Jako,...
02:35:03

Debata kandydatów na Burmistrza Sandomierza. Największym wygranym Młodzieżowa Rada Miasta

Widownia zgodnie oceniła, że największym wygranym czwartkowej debaty kandydatów...
00:32:49

#infoTEMAT. Roman Chyła: Jestem pedagogiem i mediewistą

Gość programu #infoTEMAT dr Roman Chyła pisząc książki o...
00:04:13

W Rytwianach dziękowano za plony. Dożynki pełne radości i zabawy

Trudno się nie zgodzić z taką oceną organizacji dożynek...
00:01:22

Nie będzie Lidla w Sandomierzu. Jest orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach, w środę 13 września...

Ile na promocję w tej kadencji wydawała gmina Opatów?

Działalność instytucji państwowych, tak samo jak każdej z jednostek...
REKLAMA
NASTERNAK

POPULARNE KATEGORIE

REKLAMA