Już w najbliższą sobotę sandomierską Wisłę czeka bardzo trudna przeprawa na trzecioligowym froncie. Na stadionie przy Koseły zjawi się chyba jeden z głównych kandydatów do awansu, druga drużyna Cracovii. Mimo, że w zespole rywala grają naprawdę dobrzy piłkarze, optymizmu nie brakuje trenerowi Robertowi Chmurze.
Szkoleniowiec Wisły żałował braku zdobyczy punktowej w meczu z Czarnymi, bo do przerwy, to jego zespół prowadził 1:0. Zastanawiał się kto i dlaczego dopuścił do rywalizacji na płycie nie nadającej się do gry.
Żaden z piłkarzy trenera Chmury na szczęście nie doznał kontuzji w tym meczu. Jednak nie obyło się bez start.
W trakcie tego spotkania piłkarze z pola obu zespołów, co się praktycznie w piłce nie zdarza, dogrzewali się.
Szkoleniowiec Wisły Sandomierz bardzo wysoko ocenia sobotniego rywala.
Mimo, że trzecia kolejka przed Wisłą, jest to drużyna nadal w budowie.
Trener Chmura na charakterze zespołu opiera optymizm o wyniki.
Mecz z Cracovią nie będzie należał do tych z kategorii „otwartych”.
Kręgosłup Wisły zaczyna stanowić kilku piłkarzy.
Trener Chmura odniósł się do sytuacji w meczu z Czarnymi, kiedy to kibice Wisły po pierwszej połowie opuścili stadion.
Wisła liczy na wsparcie kibiców i postara się sprawić niespodziankę w meczu z Cracovią.
Mecz 3. kolejki III ligi Wisła – Cracovia zaplanowany jest na sobotę 18 marca. Początek godz. 14:00.