Niedzielne popołudnie w Zawichoście upłynęło niezwykle smakowicie za sprawą trzeciej już edycji projektu „Zawichojskie smaki czterech pół roku”, które odbywają się tutaj w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa.
Przygotowane potrawy to dla niektórych smaki dzieciństwa, które nieodzownie kojarzą się nam z zawichojską ziemią. Jak podkreśla Małgorzata Fronczek takie tradycyjne potrawy z Zawichostu są niezwykle proste w przygotowaniu i wyjątkowe, ponieważ nie spotkamy ich nigdzie indziej.
Na dwunastu stoiskach przygotowanych przez mieszkańców i koła gospodyń wiejskich mieliśmy okazję pokosztować regionalnych przysmaków. Były tradycyjne pierogi z kaszą gryczaną, babka ziemniaczana, czy też baby wielkanocne i zawijańce, czyli tradycyjne gołąbki.
Monika Trznadel wspólnie z mieszkańcami Wyspy przygotowała pyzy z omastą. To jak mówi jedna z tradycyjnych potraw z tego regionu.
Babkę ziemniaczaną przygotowało natomiast Koło Gospodyń i Gospodarzy z Zawichostu.
Tradycyjną „Zarzutkę”, czyli zupę na bazie żeberek, kapusty kiszonej i ziemniaków przygotowało KGW z Czyżowa Plebańskiego. Tradycyjna zupa cieszyła się tutaj naprawdę dużym powodzeniem.
Takie smakowite wydarzenie w Zawichoście odbywa się już po raz trzeci. A wszystko jak przyznają organizatorzy zaczęło się z potrzeby spotkań i integracji.
Z organizacji takiego spotkania, które krzewi kulinarną tradycję zadowolona jest burmistrz Zawichostu Katarzyna Kondziołka.
Projekt „Zawichojskie smaki czterech pór roku” zwieńczony jest wydaniem specjalnego kalendarza, który smaki Zawichostu pozwala zatrzymać nam przez cały rok.