Opatowska szkoła „na górce” kusiła ósmoklasistów podczas dnia otwartego. Uczniowie i nauczyciele prezentowali bazę dydaktyczno – lekcyjną. „Żywieniówka” serwowała kiełbaski z grilla, ciasta i przepyszne desery. „Rolnicy” przygotowali wystawę potężnych traktorów i sprzętu używanego do uprawy i produkcji rolnej. Z kolei „mundurówka” zaprosiła do obozu wojskowego.
Rzeczywiście kierunków kształcenia szkoła „na górce” oferuje całkiem dużo.
Klasy służb mundurowych, są najlepszą wizytówką tej szkoły. Są także najbardziej rozpoznawalne. Tak naprawdę, to reklamują się one przez cały rok poprzez udział w uroczystościach państwowych i kościelnych. Dziś przyjmowali ósmoklasistów uzbrojeni „po zęby” w terenie imitującym poligon. Dlaczego warto wybrać liceum mundurowe uzasadniali państwo profesorowie.
Zofia Wójcik i Kacper Kargul uczniowie „mundurówki” bez wahania poleciliby swoim kolegom z podstawówki szkołę „na górce”.
Tomasz Styczeń i Bartłomiej Żelazowski wybrali technikum mechanizacji rolnictwa, bo w przyszłości chcą studiować i przejąć gospodarstwo od rodziców.
Kadra technikum mechanizacji rolnictwa prezentowła bogatą ofertę tego kierunku.
Zdecydowanie najokazalej wypadła wystawa sprzętu rolniczego, którego właścicielami są rodzice uczniów opatowskiej szkoły. Na takim wysokiej klasy sprzęcie edukują się uczniowie technikum i szkoły branżowej.
„Żywieniówka” ma tylko same atuty zdaniem Jakuba i Roksany z II klasy technikum żywienia i usług gastronomicznych. Oboje jednym tchem recytowali jakie w szkole zdobywają kwalifikacje i umiejętności. Słowa potwierdzali umiejętnością przygotowania potraw z grilla, ciast i deserów.
W Zespole Szkół nr 1 doskonale łączą przygotowanie zawodowe z przygotowaniem do studiów.
Oferta opatowskiej placówki jest cały czas wzbogacana o kolejne kierunki kształcenia.
Dzień otwarty przyciągnął do szkoły przy Słowackiego w Opatowie kilkuset uczniów podstawówek, nie tylko z powiatu opatowskiego.