„Pierogarnia 2023” i gminne obchody Dnia Dziecka przyciągnęły na plac obok Urzędu Gminy w Łoniowie nie tylko mieszkańców gminy – gospodarza wydarzeń. 38 pań ze Stowarzyszenia Aktywnej Społeczności ze Świniar Starych przygotowały do degustacji 9 tys. pierogów. Były ruskie, z dziczyzną, z kapustą, litewskie, ukraińskie, z truskawkami, z serem feta, borówkami, śliwkami, na słodko, kwaśno i słono. Najważniejsze, że wszystkim pierogi smakowały.
Pomysłodawczynią „Pierogarni” jest Zofia Żyła, prezes Stowarzyszenia Aktywnej Społeczności w Świniarach. Wydarzenie, które odbywa się już po raz 14 służy aktywizacji mieszkańców.
Liczba uczestników imprezy mile zaskoczyła wójta gminy Szymona Kołacza.
Wiele ciepłych słów skierowanych zostało do pań, które w czasach, kiedy pierogi wykonuje się mechanicznie, one kilka tysięcy sztuk ulepiły ręcznie.
Pierogi babci uwielbiał wójt Łoniowa, mimo, że wtedy wybór był niewielki.
Z kolei staroście Pawłowi Niedźwiedziowi najbardziej smakują pierogi według receptury kuchni wschodniego sąsiada.
Starosta pochwalił się, że umie lepić pierogi.
Maria Sołtys i Alina Słonina z Wnorowa przygotowały kilka rodzajów „króla” łoniowskiego festiwalu. Każda z nich ulepiła 250 sztuk.
Na jednym stoisku swoje kulinarne wyroby oferowały Monika Tomczyk i Beata Wiącek. Przygotowanie pierogów zajęło im całą sobotę.
„Pierogarnia” połączona była z Dniem Dziecka. Alians był całkiem udany.
Oprócz występów artystycznych były także inne atrakcje.