To była nie lada gratka dla miłośników militariów, a przede wszystkim dla eksploratorów, szczególnie tych początkujących, którzy mieli okazję pod okiem fachowców sprawdzić jakie skarby kryje parafialna działka we Włostowie. Pełen atrakcji II Piknik Historyczno-Eksploracyjny odbył się w niedzielne popołudnie na działce przy pałacu Karskich, a zorganizował go samorząd gminy Lipnik wraz ze stowarzyszeniami historyczno-eksploracyjnymi „Pamięć”, „Wisła”, „Mieszko” oraz Muzeum Oręża imienia Oddziałów Partyzanckich Ziemi Opatowskiej w Męczennicach.
Organizację wydarzenia wsparły OSP Włostów, OSP Lipnik i KGW z Włostowa.
Wybór miejsca poszukiwań poprzedza wertowanie informacji na temat wydarzeń z których chcemy poszukiwać pozostałości.
Część uczestników wyjątkowego i rzadkiego wydarzenia chwyciła za podstawowe narzędzia do poszukiwań i wyruszyła na położną nieopodal miejsca zabawy działkę, szukać pamiątek z II wojny światowej. Grunt do edukacyjnej zabawy użyczył ks. proboszcz parafii we Włostowie, Paweł Goliński.
Dla Opatowian z grupy „Mieszko” niedzielna eksploracja była początkiem przygody z poszukiwaniem artefaktów ukrytych w ziemi.
Mieszkańcy Włostowa chwalą dostarczającą rozrywkę i wiedzę inicjatywę.
Podobnego zdania jak prezes Radom na temat przyszłości pikników eksploracyjnych są władze gminy.
Poszukiwaniom towarzyszyła wystawa militariów.
O część kulinarną spotkania zadbało miejscowe koło gospodyń serwując grochówkę, kiełbaskę z grilla, popcorn, watę cukrową i inne słodkości.