Prawie 150 zawodników i zawodniczek wzięło udział w sandomierskiej odsłonie biegu Tropem Wilczym, upamiętniając żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego. Biegali dorośli, młodzież, dzieci, żołnierze, strażacy. Najszybciej dystans 1963 w czasie 7 min 54 sek. pokonał Dawid Żak. Kolejne miejsca zajęli Damian Woś i Piotr Mazur.
Patronat nad biegiem sprawował Paweł Niedźwiedź. Burmistrz Sandomierza podkreślił wartości jakie niesie ta rywalizacja.
Rodzinnie bo z małżonką biegł zwycięzca sandomierskiego biegu.
Uczestników było więcej niż planowali organizatorzy.
Kolejny raz biegł Łukasz Zięba, dowódca JRG KP PSP w Sandomierzu.
Z Włostowa z synami Ignasiem i Kamilem przyjechała uczcić pamięć Żołnierzy Wyklętych Justyna Kwiatosz.
Sandomierzanki Oliwia i Klaudia pokonały trasę niosąc swoje córeczki w nosidełkach.
Pierwsza trójka została nagrodzona okolicznościowymi statuetkami, a wszyscy pamiątkowymi medalami.




















