Kilka tygodni temu w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje o redukcji etatów w szpitalu w Sandomierzu. Wtedy, w wydanym oświadczeniu starosta sandomierski i dyrektor placówki leczniczej wyjaśnili motywy takich decyzji kadrowych. Dziś działacze Prawa i Sprawiedliwości w powiecie sandomierskim zorganizowali briefing, na którym mówili o wynagrodzeniu jakie miesięcznie pobiera dyrektor lecznicy. Zdaniem powiatowej opozycji, jest ono zbyt wysokie i niezgodne z obowiązującym prawem.
Marcin Świerkula – szef PiS w powiecie sandomierskim, Jacek Toś i Katarzyna Słonina z Prawa i Sprawiedliwości w wystąpieniu przed budynkiem Szpitala Specjalistycznego Ducha Świętego nawiązali do decyzji personalnych dyrektora szpitala i zwolnień załogi, jakie nastąpiły w ostatnim czasie. Ich zdaniem, postępowanie kierownika tego zakładu pracy jest niewłaściwe.
Działacze Prawa i Sprawiedliwości podnosili kwestię wynagrodzenia, jakie pobiera doktor Marek Tombarkiewicz. Jak przekazali, jest to kwota 46 000 złotych miesięcznie. Zdaniem polityków nie jest ona zgodna z obowiązującym prawem. Wyjaśniając swoje stanowisko, odnosili się do tak zwanej „ustawy kominowej”, a z obliczeń jakie podali maksymalnie powinno być to 35 629,20 złotych.
Zobacz cały zapis konferencji prasowej (nad tekstem).



