Weekend w Sandomierzu upłynął pod znakiem kolejnej edycji Sandomierskich Wianków Flisackich. Tegoroczne wydarzenie odbywało się pod hasłem „Połączeni Wisłą”. I tak właśnie było, ponieważ Wisła przepływająca przez Sandomierz dosłownie łączy wszystkich i przyciąga miłośników z całej Polski.
Sandomierskie Wianki Flisackie odbywają się już po raz trzeci. Jak przyznał Marek Bażant z grupy Napędzani Wisłą, która jest inicjatorem tego wydarzenia cieszy fakt, że ten pomysł z roku na rok przyciąga coraz więcej miłośników i sympatyków Wisły do Sandomierza.
Po raz pierwszy na flisackie wianki do Sandomierza przybyła Pani Wioletta z okolic Ulanowa, która własnoręcznie zrobiła również dla siebie wianek.
Do Sandomierza po raz pierwszy także przypłynął pan Adam, u którego flisacka pasja zrodziła się 3 lata temu.
Niewątpliwie najbardziej widowiskowym momentem drugiego dnia Sandomierskich Wianków Flisackich była inscenizacja zdobycia Starego Miasta przez flisaków oraz Przemarsz flisackiego orszaku spod Bramy Opatowskiej na Bulwar nad Wisłą, gdzie odbyło się oficjalne rozpoczęcie tego wyjątkowego wydarzenia. Ta inscenizacja jest symboliczna i związana z lokalnymi zwyczajami.
W inscenizacji zdobycia przez flisaków miasta udział brali Sandomierscy Pikinierzy, którzy mocno stali na straży bram miasta.
Burmistrz Paweł Niedźwiedź przyznał, że takiej imprezy w Sandomierzu z pewnością nie byłoby, gdyby nie inicjatywa grupy Połączeni Wisłą składającej się z wielkich pasjonatów Wisły.
Tegoroczna edycja wydarzenia jak przyznała Kamila Kremiec Panek dyrektor Sandomierskiego Centrum Kultury ma międzynarodowy wymiar.
Ponadto III Sandomierskie Flisackie Wianki miały bardzo bogaty program. W trakcie trzech dni ich trwania nie zabrakło tematycznych warsztatów, klimatycznych koncertów, happeningów i konkursów. Była okazja również do skorzystania z rejsów po Wiśle.


























