W sobotnie popołudnie za tegoroczne zbiory podziękowali rolnicy z gminy Lipnik. Tradycyjnie już uroczystość rozpoczęła się od polowej mszy świętej, a następnie zaprezentowano, poświecono i ośpiewano 15. wieńców dożynkowych. Podziękowanie za rolniczy trud zwieńczyły koncerty i zabawa pod gwiazdami.
Świętowanie w Lipniku rozpoczęło się mocnym przytupem. Na plac przed muszlą koncertową wjechali na specjalnie przystrojonym wozie konnym, tym razem ciągnionym przez pachnący lakierem ciągnik, starostowie dożynek w asyście członków Koła Gospodyń Wiejskich z Kaczyc.
REKLAMA
Następnie kapłani odprawili mszę świętą za plony i w intencji rolników. Po nabożeństwie starostowie Katarzyna i Marek Mirowscy przekazali na ręce wójta bochen chleba wypieczony z tegorocznych zbiorów i poczęstowali nim uczestników wydarzenia. W części obrzędowej w roli głównej wystąpił zespół śpiewaczy z KGW Włostów.
REKLAMA
Katarzyna i Marek Mirowscy z Kaczyc pełnili najważniejszą funkcję uroczystości – starostów dożynek. Państwo Mirowscy czuli się wyróżnieni i dumni, że to właśnie im powierzono zaszczyt reprezentowania całej rolniczej braci gminnej.
Zdaniem Marka Mirowskiego miniony rok była dla rolników z gminy Lipnik raczej dobry.
Starostowie dożynek w Lipniku prowadzą około 100 hektarowe gospodarstwo, które wymaga mnóstwo pracy. Jednak znajdują czas na działalność społeczną.
Marek Mirowski jest jednym z kilku panów, którzy są członkami koła gospodyń w Kaczycach, choć proponował by w tej miejscowości powstało koło gospodarzy. Jako, że nie powstało, to aktywnie działa razem z paniami, co podkreśliła jego żona.
Podczas prezentacji 15. wieńców Koło Gospodyń Wiejskich z Kaczyc utworem muzycznym własnego autorstwa pochwaliło władze samorządowe. Nic w tym dziwnego, bo samorząd Lipnika kierowany przez wójta Andrzeja Grządziela po gospodarsku dba o gminę i jej mieszkańców.
Wójt Lipnika podkreślił, że praktycznie wszystkie realizowane zadania są wcześniej konsultowane ze społeczeństwem.
O ocenę rocznego rolniczego trudu pokusił się wójt Lipnika. Andrzej Grządziel powiedział, że w większości rolnicy z jego gminy nie narzekali na tegoroczne plony.
Poseł Marek Kwitek podziękował rolnikom za ich całoroczną pracę. Parlamentarzysta powiedział, że dla niego obecność w Lipniku to obowiązek i przyjemność jednocześnie.
Koło Gospodyń Wiejskich we Włostowie w części obrzędowej uroczystości ośpiewało wieńce. Swój wieniec wykonywali wspólnie przez dwa tygodnie. Praca przy symbolu dożynek tak ich zintegrowała, że przed naszą kamerą w kilka osób podzielili się refleksjami z przygotowań do ważnego w ich kalendarzu wydarzenia.
Społeczność Ublinka kwiaty i owoce zdobiące ich wieniec zrywała jeszcze dziś. O tym jak powstał wieniec opowiedziały Monika Baszak i Monika Beraś.
Lipnik stara się by wydarzenia organizowane na jego terenie wypadały okazale, a na scenie prezentowały się topowe zespoły. Dobór wykonawców odbywa się w myśl zasady „vox populi, vox Dei”.
Imprezie towarzyszyły: zjeżdżalnie, stoiska instytucji okołorlniczych, gastronomiczne, kół gospodyń wiejskich. Swoje stoisko mieli także myśliwi i ze względu na serwowane przez nich dania było najbardziej oblegane.
Na scenie zaprezentowali się artyści z Gminnego Ośrodka Kultury we Włostowie i Centrum Kształcenia w Lipniku. Gwiazdą wieczoru była grupa Imperium.