Nietrzeźwi kierujący to wciąż ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Wczoraj opatowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zdecydowali się na jazdę „na podwójnym gazie”. Pierwszy z nich rowerem, za co otrzymał mandat karny w kwocie 2500 zł, drugi samochodem, nie posiadając przy tym uprawnień do kierowania. Ta sprawa trafi do sądu.
Wczoraj przed południem w Strzyżowicach uwagę policjantów z opatowskiej drogówki zwrócił kierujący rowerem. Mężczyzna z trudnością utrzymywał równowagę. Podczas kontroli okazało się, że 65 – letni mieszkaniec gminy Opatów wsiadł na rower mając 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna ukarany został mandatem karnym w kwocie 2500 zł a następnie wraz z rowerem przekazany pod opiekę domowników. Kilkadziesiąt minut później do policjantów dotarła informacja, że po drogach w gminie Tarłów ma poruszać się osobowym oplem nietrzeźwy mężczyzna. Mundurowi szybko dotarli we wskazany rejon, gdzie zastali 51 – latka, którego zgłoszenie dotyczyło. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał w swoim organizmie 3 promile alkoholu. Twierdził, że alkohol wypił już po opuszczeniu pojazdu, w związku z czym został poddany dodatkowym badaniom, które wskażą jakie było jego stężenie organizmie w chwili, kiedy samochodem kierował. Ponadto wyszło na jaw, że 51 – latek nigdy nie zrobił prawa jazda i w chwili zdarzenia nie miał również uprawnień do kierowania. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysokie kary finansowe.
Opr. KCW
Źródło: KPP Opatów