Dwa tysiące litrów paliwa przewoził mężczyzna w samochodzie Iveco, którego w sobotę wieczorem zatrzymali policjanci sandomierskiej drogówki do rutynowej kontroli.
Jak wyjaśnił sierżant sztabowy Michał Ordon z sandomierskiej Komendy Powiatowej Policji pojazd został zatrzymany do rutynowej kontroli.
Funkcjonariusze złapanemu kierowcy uniemożliwili dalszą jazdę, a w związku z naruszeniem przepisów ruchu drogowego i o przewozie towarów niebezpiecznych – zgłosili wniosek do sądu o ukaranie mężczyzny. Mężczyźnie grozi grzywna lub kara ograniczenia wolności.