W Sandomierzu już po raz kolejny policzyli się cukrzycą. W marszu nordic walking, którego trasa prowadziła przez malownicze zakątki tego miasta udział wzięło ponad 100 miłośników chodzenia z kijkami. IV Marsz „Policz się z cukrzycą” w Sandomierzu odbywał się w ramach 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Bieg „Policz się z cukrzycą” od kilkunastu lat odbywa się w większości polskich miast i połączony z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. W Sandomierzu takie sportowe przedsięwzięcie odbywa się już po raz czwarty i z roku na rok jego uczestników sukcesywnie przybywa.
Od samego początku Marsz „Policz się z cukrzycą” w Sandomierzu wspiera starosta sandomierski Marcin Piwnik. Starosta przyznał, że efekty WOŚP zawsze są widoczne w szpitalach. Jednym ze szpitali do którego trafia sprzęt zakupiony przez WOŚP jest sandomierski szpital.
Współorganizatorem wydarzenia jest Koło Gospodyń Wiejskich „Aktywni dla Słupczy. Panie od czterech lat aktywnie wspierają marsz i angażują się w jego organizacje.
Jak przyznał wicestarosta sandomierki Paweł Niedźwiedź to już kolejne wydarzenie gdzie ludzie którzy biorą w nim udział są najważniejsi.
Przed tym jak Marsz „Policz się z cukrzycą” wyruszył z sandomierskich bulwarów wiślanych o rozgrzewkę uczestników zadbali instruktorzy Polskiego Stowarzyszenia Nordic Walking. Piotr Statuch, który również rozgrzewał uczestników do marszu swoim optymizmem dodał, że pojawił się na wydarzeniu również z sentymentu.
Trasa Marszu liczyła 6 kilometrów. Chociaż dla niektórych była sporym wyzwaniem to i tak w ogólnym rozrachunku wszyscy z uśmiechem na twarzy dotarli do mety, czyli do punktu stąd cały marsz wyruszył. Na Bulwarze Marszałka Piłsudskiego aż roiło się od wolontariuszy WOŚP-u i chętnych do zasilenia puszek.
IV Marsz Nordic Walking „Policz się z cukrzycą” odbył się pod honorowym patronatem starosty sandomierskiego Marcina Piwnika.